Ole Gunnar Solskjaer miał powody do radości po wygranej 3-1 United z Brighton. Czerwone Diabły zagrały dobre spotkanie i odniosły pewne zwycięstwo. Oto co menadżer powiedział po spotkaniu.
WSPANIAŁY WYSTĘP
– To było wspaniałe. Gdy widzimy drużynę tak grającą i tak grających piłkarzy, wiemy, że znajdą się fani United, może młodzi fani, którzy będą mówić, że chcą być jak Ci ofensywni piłkarze, chcą być jak Brandon Williams, Dan James, Marcus Rashford. Po to tu jesteśmy i nie było wiele takich okazji w tym sezonie, dziś jednak było wspaniale.
IMPONUJĄCY WILLIAMS
– Brandon był świetny. Mógł mieć gola i asystę, znakomicie też bronił. Bardzo się cieszę z jego powodu, miał świetny miesiąc.
NAPASTNICY PRACUJĄ RAZEM
– Możemy mówić o golach, jakie dziś zdobyliśmy, ale też o współpracy, praca wykonana przez Anthony’ego na środku dała miejsce Marcusowi, Danowi i Andreasowi. Myślę, że Anthony był dziś wspaniały.
RASHFORD JEST SFRUSTROWANY, ŻE NIE ZDOBYŁ WIĘCEJ GOLI
– Wiecie, gdy jesteś podirytowany, ale wciąż się uśmiechasz, to wiesz, że miałeś udany dzień. Można było dostrzec, że on jest z siebie zadowolony, ale też nieszczęśliwy, że nie miał więcej goli i asyst. Nie chciałbym być obrońcą, grając przeciwko nim [ofensywnym piłkarzom United], gdy tak nieustannie napierają.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA DANIELA JAMESA
– On miał świetny wpływ zarówno poza boiskiem, jak i na nim, za kulisami i na treningach. Jego postawa, to jak podchodzi do swojej pracy, jest pokorny, wykonuje swoje zadania i dobrze prezentuje się na boisku. On miał świetny wpływ na drużynę i miejmy nadzieję, że będzie to kontynuował. Myślę, że może mieć dziś powody do radości w swoje urodziny.
O KONTUZJI MCTOMINAYA
– Wyglądało to boleśnie. Nie jestem lekarzem, ale wyglądało, że to musiało boleć.
WAŻNA WYGRANA PRZED PRZERWĄ REPREZENTACYJNĄ
– Gdy grasz w ten sposób, chcesz by zaraz był kolejny mecz. Ostatnia przerwa reprezentacyjna była dla nas w doskonałym momencie, od tego momentu dobrze sobie radzimy. Rozczarowaliśmy siebie i wszystkich w zeszły weekend, ale ogólnie na siedem meczów, pięć wygranych i remis z Liverpoolem, to krok do przodu.
Miałem problemy z zalogowaniem się na innej przeglądarce.Musiałem zalogować z się Explorera.Wcześniej logowałem się normalnie bez problemów.Przy logowaniu kółko się kręci i tyle. Tzw zapętlenie.Na komórce też wcześniej nie mogłem się zalogować.Więc to nie przypadek.Teraz jest ok.
To był obowiązek żeby ten mecz wygrać z tak słabym Brighton.Było widać chęć do gry.Takie United chcę widzieć. Tylko dalej zmiany u Norwega nie istnieją. Przy 3-1 można było je zrobić wcześniej. Dla mnie to dziś Fred był MOTM.Dzisiejszym występem pokazał dlaczego tyle kosztował. Oby tak dalej.
Z zalogowaniem to nie tylko Ty masz problemy, też często nie mogę się zalogować… Obowiązek? tak samo jak obowiązek było wygrać z Bournemouth czy Newcastle? Co do Freda to masz rację się rozegrał oby tak dalej ale według mnie na chwilę obecną na to co pokazał nie był wart tej ceny, być może dostawał za mało szans itp ale nie mnie to oceniać. Brawo Chłopaki dobry mecz najważniejsze 3pkt. Martwi trochę skuteczność Rasha… Wiele osób się śmiało z Lukaku że marnuje 100% ale kurcze rash na razie nie jest wcale lepszy… Mógł mieć przynajmniej bramkę więcej tak samo jak w… Czytaj więcej »
Skuteczność Rasha jest porażająca Powinien mieć minimum 3 bramki. Jest samolubem. Miał kilka sytuacji gdzie mógł podać, a tak to marnuje sytuacje. Jeszcze jakoś przeżyję ale najbardziej to mnie Martial martwi.Jedna asysta i tyle.0 bramek.Szkoda tylko tej rażącej nieskuteczności.Szkoda że United gra w kratkę.A wracając do Freda to zanotował 12 odbiorów.De Gea jest przyklejony do linii bramkowej zamiast wyjść do piłki.
Pereira by się nie łapał do podstawy nawet w Evertonie a u nas gra niestety.
Co Ty się teraz bramkarza przyczepiles? To że on nie wychodzi do piłki to juz wiemy a jak już wychodzi to też wiemy że różnie to bywa… Martial? Większy spokój od rasha podejrzewam że gdyby znalazł się w tych sytuacjach co Marcus to strzeliłby wiecej bramek…
Bo gra do dupy na przedpolu.Dobrego bramkarza cechuje gra na przedpolu i nogami a on tego nie potrafi.Za Fergusona próbował wychodzić na przedpole ale mijał się z piłką dlatego się wycofał na linię i tak jest do dzisiaj.
Dobra rozumiem czepiać się pereiry i innych zawodników ale na siłę nie czepiajmy się bramkarza. Ile to razy mam dupe uratował? Miał słabszy okres ok, ale nie siłę nie krytykujmy zawodników.
Szkoda troszkę tych setek niewykorzystanych bo mogło by być 5/6-1, a przy dobrych wiatrach nawet więcej, ale 3 punkty ważne i cieszą