Manchester United pokonał u siebie Liverpool w hicie Premier League 2-1, tym samym notując pierwsze punkty w tym sezonie ligowym i pierwsze zwycięstwo Erika Ten Haga w roli menedżera. Ale za to jakie!
United naprawdę dobrze zaczął, agresywnie, wysoko i intensywnie i już w 12 minucie powinien prowadzić, jednak Elanga w sytuacji sam na sam trafił w słupek. Chwilę później było już 1:0, po kapitalnej akcji całego zespołu, Malacia znalazł w polu karnym Sancho, który położył Milnera i Alissona i skierował piłkę do właściwie pustej bramki. United szukał kolejnych goli, w 25 minucie z rzutu wolnego uderzył Eriksen, Liverpool uratowała świetna interwencja Alissona. W późniejszym fragmencie pierwszej połowy przebudził się wyraźnie stłamszony wcześniej Liverpool, który zaczął stwarzać zagrożenie, przede wszystkim zaczął nabijać wysokie posiadanie piłki. Goście nie stworzyli stuprocentowej okazji, pojedyncze strzały Hendersona czy Salaha były nieudane bądź blokowane. Po rzucie rożnym w 42 minucie, niemal doszło do gola samobójczego Bruno, ale na szczęście na linii stał Martinez, który został trafiony piłką i ostatecznie wyjaśnił sytuację. Do przerwy było 1:0.
Druga połowa to znów bardziej zdecydowany Liverpool, ale to United wyszedł na dwubramkowe prowadzenie, po fatalnym błędzie Hendersona i szybkim kontrataku, tym razem w sytuacji sam na sam trafił Marcus Rashford, po prostopadłym podaniu Martiala i było 2:0. Chwilę później mogło być trzecia bramka, po zgraniu Varane’a i strzale z woleja Rashforda, ale Alisson świetnie interweniował. Oszołomieni goście pierwszy raz zareagowali w 67 minucie, kiedy głową po rzucie rożnym strzelał Fabinho, ale De Gea czujnie interweniował. United zaczął kontrolować przebieg meczu, a Liverpool nie był w stanie stworzyć sobie czystej sytuacji, aż do 82 minuty, kiedy to Salah dobił strzał Carvalho, ustalając wynik na 2:1. To trafienie zupełnie przestawiło sfery mentalne obu ekip, Liverpool uwierzył, a United zrobił się nerwowy. Ostatecznie, udało się dowieźć i zaliczyć niezwykle ważne zwycięstwo!
MANCHESTER UNITED 2:1 LIVERPOOL
Bramki: 16′ Sancho 53′ Rashford, 82′ Salah
Man Utd: De Gea, Dalot (86′ Wan-Bissaka), Varane, Martinez, Malacia, McTominay, Eriksen (86′ Van de Beek), Fernandes, Sancho (71′ Fred), Rashford (86′ Ronaldo), Elanga (46′ Martial)
Liverpool: Alisson, Alexander-Arnold, Van Dijk, Gomez, Robertson (85′ Tsimikas), Henderson (59′ Fabinho), Elliot, Milner, Salah, Firmino, Diaz
MUN STATYSTYKI LFC
30% Posiadanie Piłki 70%
12 Strzały 17
4 Strzały celne 5
255 Liczba podań 592
5 Rzuty rożne 8
9 Faule 5
