Manchester United znów nie ustrzegł się kardynalnych błędów w defensywie, jednak tym razem zdobył więcej bramek niż stracił. Wygraną 3:2 nad Omonią Nikozja zapewniły gole Rashforda i Martiala.
Pierwszą dogodną okazję do zdobycia gola miał Cristiano Ronaldo, który w 9 minucie dostał dobre podanie od Antonego, Portugalczyk oddał mocny strzał ze skraju pola karnego, ale świetnie interweniował bramkarz. Kilkanaście minut później Fernandes spróbował podcinki nad golkiperem, ale trafił tylko w poprzeczkę. Napór United trwał dalej, w 27 minucie Antony ładnie zszedł do środka, uderzył w długi róg, ale Fabiano znów kapitalnie interweniował. Niestety, niewykorzystane sytuacje się zemściły, a do tego Tyler Malacia popełnił fatalny błąd, tracąc piłkę na swojej połowie. Karim Ansarifard uderzył pod poprzeczkę i zrobiło się 1:0 dla Omonii.
Początek drugiej połowy poprzedziła podwójna zmiana, Shaw zmienił Malacię, a Rashford Sancho. Ta druga zmiana okazała się kluczowa dla losów spotkania, ponieważ już w 53 minucie, Marcus Rashford wyrównał stan spotkania na 1:1. Kolejna zmiana Ten Haga przyniosła kolejnego strzelca gola – Anthony Martial pojawił się na boisku w 62 minucie, a w 63 już wpisał się na listę strzelców, piękną asystę piętą zaliczył przy tym trafieniu Rashford. Gra United się uspokoiła i gdy w 84 minucie, Rashford zdobył swoją drugą bramkę i ustalił wynik na 1:3, wydawało się, że jest po meczu. Jednak Omonia odpowiedziała zaledwie dwie minuty później, golem Panagiotou i zrobiło się 2:3. United zafundował sobie nerwową końcówkę, ale ostatecznie wygrał to spotkanie i zdobył arcyważne 3 punkty.
OMONIA NIKOZJA 2:3 MANCHESTER UNITED
Bramki: 34′ Ansarifard, 86′ Panagiotou, 53′ Rashford, 63′ Martial, 84′ Rashford
Man Utd: De Gea, Dalot, Lindelof, Martinez, Malacia (46′ Shaw), Casemiro (82′ McTominay), Eriksen, Fernandes (61′ Martial), Sancho (46′ Rashford), Ronaldo, Antony (74′ Fred)
Omonia: Fabiano, Lecjaks, Matthews, Lang, Yuste, Miletić, Charalambous, Mix, Barker, Bruno, Ansarifard
