Czerwone Diabły pokonały 0:3 na wyjeździe Nottingham Forrest w pierwszym meczu półfinałowym EFL Cup i są w bardzo komfortowej sytuacji przed rewanżem na Old Trafford.
Manchester United szybko wyszedł na prowadzenie, za sprawą oczywiście Marcusa Rashforda. Lisandro Martinez podał na skrzydło do Anglika, a ten przedarł się przez dwóch rywali, wpadł w pole karne i uderzył przy krótkim słupku. Zaledwie kilka sekund później mogło być już 0:2 bo Antony’emu niewiele zabrakło do trafienia. W 12 minucie Antony miał drugą dobrą okazję, ale ponownie przestrzelił, mimo zejścia na lewą nogę. W 23 minucie Forrest wyrównał, ale VAR nie uznał tej bramki z powodu minimalnego spalonego – tym razem szczęście było po stronie United. 32 minuta to kolejna, trzecia już sytuacja Antony’ego, który wyszedł sam na sam po ładnej wymianie podań z pierwszej piłki graczy United, ale uderzył prosto w bramkarza. Tuż przed przerwą doczekaliśmy się podwyższenia prowadzenia. Antony oddał mocny strzał z półwoleja, golkiper obronił, ale pierwszy do dobitki był Wout Weghorst, który zdobył swoją pierwszą bramkę dla Manchesteru United. 0:2 po pierwszej połowie.
Druga połowa mogła rozpocząć się idealnie dla United, ale niestety Eriksen uderzył w poprzeczkę sprzed pola karnego, naprawdę niewiele zabrakło Duńczykowi do zanotowania trafienia. Czerwone Diabły miały kontrolę nad spotkaniem i tworzyły kolejne sytuacje, chociaż trzeba przyznać, że brakowało sytuacji 100%. Wymieniona została cała trójka ofensywna, ale kolejną bramkę obejrzeliśmy dopiero w samej końcówce. Bruno Fernandes trafił do siatki sprzed pola karnego i ustalił wynik końcowy na 0:3. Manchester United jest w świetnej sytuacji przed rewanżem.
NOTTINGHAM FOREST 0:3 MANCHESTER UNITED
Bramki: 7′ Rashford 44′ Weghorst 89′ Fernandes
Man Utd: De Gea, Wan-Bissaka, Lindelof, Martinez, Malacia, Casemiro, Eriksen (71′ Fred), Fernandes, Antony (71′ Pellistri), Weghorst (86′ Elanga), Rashford (56′ Garnacho)
Forest: Hennessey, Worrall, Gibbs-White, Surridge (64′ Dennis), Johnson, Freuler, Aurier, McKena, Danilo, Scrapa (64′ Lingard), Lodi
