Manchester United po ciężkim i emocjonującym meczu pokonał Fulham 3-1 i awansował do półfinału FA Cup. Goście z Londynu sprawiali dużo problemów podopiecznym Ten Haga, ale wszystko odmieniło się po tym jak sędzia był zmuszony pokazać rywalom aż 3 czerwone kartki.
Początek spotkania należał do Fulham, który miał więcej posiadania piłki i jeszcze przed 10 minutą oddał dwa strzały. Intensywność i pressing gości stanowił duży problem dla podopiecznych Ten Haga w pierwszych dwóch kwadransach zagranie kilku celnych podań z rzędu, Fulham bardzo szybko doskakiwał i utrudniał grę. W 30 minucie do dośrodkowania głową doszedł Mitrović, ale piłka po jego strzale poszybowała ponad bramką. United stworzył zaś sytuację po rzucie rożnym, ale Leno odbił strzał. W 40 minucie mieliśmy próbę Sabitzera z dystansu, mocne uderzenie, ale prosto w bramkarza. Fulham odpowiedział dwoma strzałami z dystansu, najpierw próbował Palhinha, ale został zablokowany, a później Tete, którego mocna próba przeleciała obok bramki De Gei. Pierwsza połowa nie przyniosła bramek.
Druga połowa to znowu dobre wejście w mecz gości, tylko w pierwszych 5 minutach oddali oni 3 strzały, z czego ten ostatni skończył w siatce United. W zamieszaniu przy rzucie rożnym najlepiej odnalazł się Mitrović i z bliskiej odległości wpakował piłkę do bramki. United nie był w stanie się otrząsnąć, a goście tworzyli Mitroviciowi kolejne szanse. Jedną z nich w 65 minucie kapitalnie obronił De Gea, utrzymując swój zespół w grze. Wydawało się, że przeciętnie grający gospodarze nie pozbierają się już w tym meczu, ale w 73 minucie nadeszło prawdziwe trzęsienie ziemi. Po kontrze United, Sancho wyszedł sam na sam, położył bramkarza i oddał strzał na pustą bramkę, który zablokował w ostatniej chwili Willian, jednak powtórki pokazały, że zrobił to ręką. W rezultacie czerwona kartka dla Brazylijczyka i rzut karny dla United. Wściekły na tę decyzję Mitrović popchnął sędziego, za co ten pokazał i jemu czerwoną kartkę, a wcześniej arbiter pokazał „czerwo” jeszcze trenerowi Fulham – najprawdopodobniej za komentarze przy sprawdzaniu sytuacji na VARze. Goście musieli więc grać 11 na 9, a na ich nieszczęście, Bruno Fernandes pewnie wykorzystał karnego i wyrównał stan spotkania. Ledwie 2 minuty później United wyszedł już na prowadzenie. Sancho wprowadził w pole karne Shawa, ten dograł do Sabitzera, który oddał ekwilibrystyczny strzał i pokonał Leno. 2-1 dla United. Fulham totalnie się posypało w przeciągu zaledwie kilku minut. Podopieczni Ten Haga kontrolowali przebieg meczu, a bezradni goście mogli się tylko przyglądać, jak Diabły spokojnie dowożą korzystny wynik, a w szóstej minucie doliczonego czasu jeszcze zostali dobici przez Bruno Fernandesa, który mocnym strzałem ustalił wynik na 3-1 i przypieczętował awans Manchesteru United do półfinału FA Cup.
MANCHESTER UNITED 3:1 FULHAM
Bramki: 76′ Fernandes (k) 78′ Sabitzer 90+6′ Fernandes, 50′ Mitrović
Man Utd: De Gea, Wan-Bissaka, Martinez, Maguire, Shaw, Sabitzer, McTominay (58′ Antony), Sancho, Fernandes, Weghorst, Rashford (83′ Fred)
Fulham: Leno, Tete, Diop, Ream, Robinson, Palhinha, Reed, Andreas, De Cordova-Reid, Mitrović (74′ – czerwona kartka), Willian (73′ czerwona kartka)
