FA Cup

Pomeczowa konferencja prasowa Amorima

Ruben Amorim był rozczarowany odpadnięciem z FA Cup, ale podkreślił, że drużyna kreowała sobie sytuacje, a w rzutach karnych mecz mógł pójść w obie strony. Menadżer powiedział też o długoterminowym celu klubu. Oto kilka słów od Rubena z pomeczowej konferencji prasowej.

O meczu:

– Myślę, że zaczęliśmy całkiem dobrze, utrzymywaliśmy się przy piłce, kontrolowaliśmy mecz, ale nie potrafiliśmy utrzymać tego przez całe spotkanie. Czasami łamiemy linię, by czuć się bardziej komfortowo podczas przemieszczania się. Myślę, że stworzyliśmy w trakcie meczu lepsze sytuacje, czasami jednak nie kontrolowaliśmy meczu grając piłką. Na koniec, w rzutach karnych zawsze może to pójść w dwie strony, a dziś nie był to nasz dzień.

O wyborze Lindelofa do czwartego rzutu karnego.

– Victor dobrze czuł się przy wykonywaniu karnych, dobrze trenował i czuł się w tym pewnie, więc był to oczywisty wybór.

Czy nastąpi zmiana w składzie na pozycji napastnika?

– Wiele może się wydarzyć, zobaczymy jak piłkarze będą trenować, choć nie mamy wiele czasu na trening, sprawdzimy jak się czują fizycznie przy tym dużym natężeniu meczów, ponieważ teraz zaczynamy grać w czwartki i niedziele. Wszystko może się wydarzyć, ale będę się po prostu skupiał na kolejnym meczu i wtedy będę podejmował decyzję, czy zamierzam zmienić napastnika. Będę wybierał najlepszych piłkarzy, by wygrać każdy kolejny mecz.

O problemie z małą liczbą zdobywanych goli

– Mamy problem z golami, dziś stworzyliśmy sobie sytuacje, ale nawet tak, jak w poprzednim meczu, czasami czujesz, że na przykład przy stałych fragmentach gry możesz stworzyć zagrożenie. Myślę, że pierwszy krok to kreować sytuacje, dziś je stwarzaliśmy, ale musimy jeszcze nad tym popracować by pomóc naszym napastnikom i ofensywnym piłkarzom trafiać do siatki.

O sytuacji kadrowej i braku wielu ważnych piłkarzy przed meczem z Sociedad

– Zobaczymy, musimy radzić sobie z tą sytuacją, zobaczymy co z Harrym, w czwartek mamy mecz z bardzo wymagającym rywalem, musimy sobie z tym radzić.

O odpadnięciu z FA Cup

– To zawsze trudne, bo jeśli liga nie idzie po Twojej myśli, to zawsze pozostają puchary, ale musimy skupiać się na wielkich celach, na poprawieniu gry drużyny, wyobrażeniu sobie jak chcemy poprawić tę drużynę nie myśląc tylko o tym sezonie, ale też o kolejnym. Nie skupiać się tylko na tym co jest teraz, ale też myśleć o przyszłości.

Zapytany o występ Garnacho, który jak podkreślił jeden z dziennikarzy, nie zdobył gola od listopada

– Alejandro jest bardzo dobry w szybkim wychodzeniu z piłką, stara się kreować sytuacje i grać pojedynki jeden na jednego. Myślę, że jest takim typem zawodnika, jakiego nam trochę brakuje w składzie, dobrze trenuje, myślę że dobrze dziś zagrał i musi być gotów na kolejny mecz.

Dziennikarz zapytał Rubena o to, dlaczego w ostatnich 10 minutach, gdy wydawało by się, że United u siebie musi szybko atakować rywali i rzucić wszystko co ma, by wygrać spotkanie, bramkarzowi zajmuje bardzo długo wybicie piłki od bramki, co miało miejsce kilkukrotnie, w wyniku czego kibice byli sfrustrowani.

– To frustrujące także dla Andre, on czasami stara się czytać drużynę, można było odczuć, że jesteśmy bardzo zmęczeni, w ostatnim meczu graliśmy z jednym piłkarzem mniej w drugiej połowie. Myślę, że on to wykorzystuje by dać nam trochę odpocząć, by być gotowym na kolejną akcję. Czasami pchasz grę bardziej do przodu i czujesz, że później piłkarze potrzebują tej chwili wytchnienia. Myślę, że on chce pomóc w ten sposób drużynie, a nie na odwrót.

O głównym celu dla Rubena, czy mówienie o wygraniu Premier League nie jest naiwne, jak stwierdził w studio meczowym Wayne Rooney.

– Wygranie Premier League to nasz cel. Bycie naiwnym, to myślenie, że wygramy to w tym sezonie, albo że będziemy faworytem do tytułu w kolejnym sezonie. Wiem, że w tym momencie każdy wszystko wie. Też po zakończeniu kariery piłkarskiej byłem ekspertem piłkarskim i wiemy jakie łatwe jest ocenianie. Nasz cel to wygranie Premier League. Może nie ze mną, ale naszym celem jako klub jest wygranie Premier League, jak robiliśmy to wcześniej z tymi wspaniałymi sukcesami i legendami tego klubu. Chcemy spisywać się lepiej i wiemy, że jesteśmy w trudnym momencie, nie jestem naiwny.

0 0 votes
Article Rating
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
X