Wypowiedzi

Amorim: Nie zamierzam komentować decyzji sędziego

Ruben Amorim stwierdził, że mecz z Bournemouth był bardzo pożyteczny pod kątem rywalizacji w Lidze Europy z Athletic Bilbao. 

– To tylko jeden punkt. Mogliśmy wyciągnąć z tego meczu więcej – przekonywał Amorim – Stworzyliśmy sobie sporo okazji, po raz kolejny, ale musimy podejmować lepsze decyzje pod polem karnym przeciwnika. Znów zadecydowały detale. Prowadzenie piłki, gra jeden na jeden, jakość naszych wrzutek. Nasze rozumienie gry jest na niskim poziomie, musimy je poprawić.

Przełamał się Rasmus Hojlund, to właśnie jego gol dał remis w 96 minucie meczu.

– Dla napastnika najważniejsze jest zdobywanie bramek. Ale na jego grę składa się o wiele więcej elementów. Dzisiejsze trafienie zwiększy jego pewność siebie, ale każdy kolejny mecz to nowa historia – powiedział Amorim.

Zbliża się kluczowy dla tego sezonu półfinał LE, w którym rywalem będzie Athletic Bilbao. Amorim widzi podobieństwa między tym zespołem, a właśnie Bournemouth.

– To było bardzo pożyteczne spotkanie pod kątem rywalizacji z Bilbao, bo Bournemouth broni bardzo podobnie do nich. Próbują bardzo bezpośrednich rozwiązań, szybko organizują ataki. Ale i tak, czeka nas zupełnie inny mecz. 

Punktem zwrotnym meczu na Vitality Stadium była czerwona kartka dla napastnika gospodarzy, Evanilsona. Amorim jednak nie zamierzał w ogóle wypowiadać się na ten temat.

– Nie zamierzam komentować tej czerwonej kartki. Nigdy nie komentuje takich sytuacji, niezależne czy wygrywamy, przegrywamy czy remisujemy – uciął krótko.

 

0 0 votes
Article Rating
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
X