Andy Cole nie ma wątpliwości, że kariera piłkarska Anthony’ego Martiala będzie nabierała tempa i że ma on predyspozycję by stać się jednym z najlepszych piłkarzy Świata.
Martial, który przyszedł przed sezonem do United z Monaco, zdobył dotychczas dla United 11 goli w 37 występach, w tym w ostatnim meczu ćwierćfinałowym FA Cup z West Ham, a jego gol przedłużył nadzieję Czerwonych Diabłów na awans do półfinału tych rozgrywek.
Andy Cole nie szczędzi pochwał dla młodego napastnika United:
– Anthony od momentu swojego przyjścia tutaj spisuje się bardzo dobrze. Jak na tak młodego piłkarza, któremu ciążyła tak ogromna kwota odstępnego, to sposób w jaki sobie poradził z tą całą sytuacją jest znakomity. Dotychczas gra on w tym sezonie znakomicie. Przyszedł do United za duże pieniądze jako nieznany piłkarz, jednak sposób w jaki zaadaptował się w Premier League robi wrażenie.
– To co mnie się w nim podoba, to że jest zawsze gotów do pojedynków z obrońcami. Obecnie nie jest to często spotykane, Jamie Vardy robi to też znakomicie w Leicester. To typ napastnika który wybiega zza obrońców i pakuje piłkę do bramki. Martial gdy wchodzi w pole karne to wie jak wykończyć akcję.
– Gdy gra on na lewej stronie, to również jest gotowy do pojedynków. On napiera na obrońców i drybluje między nimi. To bardzo cenna umiejętność w dzisiejszym futbolu. Jego czytanie gry również jest bardzo dobre jak na tak młodego piłkarza – powiedział były napastnik United.
Martial grał u Louisa van Gaala dotychczas więcej na lewej stronie, a Wayne Rooney był wystawiany na środku ataku. Jak powiedział Cole, sytuacja Anthony’ego bardzo przypomina historię Thierry’ego Henry, który także zaczynał na skrzydle by potem stać się jednym z najlepszych napastników w historii Premier League.
– Pamiętam grę przeciwko Thierry’emu Henry, gdy był on w Monaco. Grał on wtedy na skrzydle i chciało się powiedzieć, że to nie jego pozycja. Gdy trafił do Arsenalu i grał w ataku, bądź na lewym skrzydle i schodził do środka, to robił swoją robotę znakomicie. Do złudzenia przypomina mi to Martiala.
On ma tmperament by zrobić to samo. To nie jest młody człowiek, który myśli o życiu w świetle reflektorów, on chce być tak dobry, jak to tylko możliwe. Jeśli Anthony będzie się rozwijał tak jak dotychczas to ma on przed sobą wielką przyszłość – zakończył Cole.
