Manchester United zremisował z Liverpoolem w rewanżowym spotkaniu Ligi Europy, lecz było to zdecydowanie za mało, aby zakwalifikować się do następnej rundy. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1, a bramki strzelali Anthony Martial i Philippe Coutinho.
Manchester United musiał w dzisiejszym meczu wygrać 2:0, bądź z przewagą 3 bramek nad rywalem, aby zapewnić sobie awans do kolejnej rundy Ligi Europy. W 18 minucie bliski zdobycia pierwszej bramki dla gospodarzy był Jesse Lingard. Zawodnik wyskoczył ponad obrońców i głową skierował piłkę w stronę bramki Mignoleta. Belg wspaniale interweniował i udaremnił próbę Anglika.
Chwilę po tym okazję do strzelenia bramki miał Juan Mata, który pomylił się bardzo bliskiej odległości. W 28 minucie Philippe Coutinho oddał obiecujący strzał zza pola karnego, lecz lepszy okazał się być cudownie dysponowany Hiszpan – David De Gea i zablokował mocny strzał Brazylijczyka.
W 31 minucie Anthony Martial w niesamowitym stylu wyminął Nathaniela Clyne’a, a ten ratował się w polu karnym faulując Francuza. Sędzie nie miał wątpliwości i wskazał na wapno! Do wykonania jedenastki podszedł sam faulowany i spokojnie pokonał Mignoleta. Manchester United wyszedł na prowadzenie!
W 35 minucie przyjezdni mogli bardzo szybko doprowadzić do wyrównania, gdyż w z rzutu wolnego w poprzeczkę trafił Daniel Sturridge. Przed końcem pierwszej połowy Fellaini zgrał piłkę do Rojo, który mógł doprowadzić kibiców Manchesteru do szaleństwa, lecz pudłował.
Jak wiadomo „niewykorzystane sytuacje lubią się mścić” i w końcówce Philippe Coutinho z łatwością przedryblował rywali, aby następnie przelobować we wspaniałym stylu Davida De Geę. Liverpool wyrównał, a to oznaczało, że Manchester United był zmuszony strzelić po przerwie co najmniej 3 bramki.
W przerwie Louis Van Gaal dokonał zmiany. Za młodego Guillermo Varelę wszedł rekonwalescent – Antonio Valencia. Holender już po 6 minutach dokonał kolejnej zmiany. Przyczyną był uraz Marcosa Rojo. W jego miejsce wszedł Matteo Darmian. Manchester United wykorzystał dwie zmiany na zawodników z linii defensywy.
W kolejnych minutach obraz gry uległ zmianie na korzyść gości. Liverpool coraz częściej utrzymywał się przy piłce i próbował zaskoczyć rywali, lecz druga odsłona tego spotkania była zdecydowanie nudniejsza od pierwszej. Zawodnicy Manchesteru United grali tak, jakby chcieli jak najszybciej pojechać do swoich domów i zapomnieć o przykrym upokorzeniu.
W 70 minucie Louis Van Gaal zużył swoją ostatnią zmianę. W miejsce Michaela Carricka wszedł Bastian Schweinsteiger. Z minuty na minutę goście zwiększali przewagę i w 78 minucie atomowe uderzenie oddał Philippe Coutinho, lecz tym razem lepszy był David De Gea, który sparował piłkę za linię końcową.
Niestety, ale reszta spotkania była tylko gorsza. Przez ostatnie 15 minut zawodnicy nie mogli dojść do sytuacji podbramkowych, ani stworzyć groźnych okazji. Niestety, ale drużyna z Old Trafford nie podołała zadaniu i zemściła się fatalna gra w pierwszym meczu. Manchester United odpadł z Ligi Europy za sprawą swego odwiecznego rywala.
SKŁADY:
Manchester United: De Gea; Varela(Valencia wszedł w 46′), Smalling, Blind, Rojo (Darmian wszedł w 63′); Carrick (Schweinsteiger wszedł w 70′), Fellaini; Lingard, Mata, Martial; Rashford
Liverpool FC: Mignolet; Clyne, Lovren, Sakho, Milner; Can, Henderson (Allen wszedł w 71′), Lallana; Coutinho, Firmino (Benteke wszedł w 84′), Sturridge (Origi wszedł w 67′)
