Manchester United po nerwowym meczu dzięki bramkom Rashforda i Fellainiego pokonał 2-1 West Ham w powtórzonym meczu ćwierfinałowym FA Cup na Upton Park. Honorowe trafienie dla Młotów zaliczył Tomkins.
Pierwsza połowa była nudna i żaden z zespołów nie stworzył sobie klarownych sytuacji. United grało bardzo bezbarwnie, jednak po ładnej akcji zespołu, dobremu podaniu prostopadłemu Martiala i pięknemu uderzeniu Rashforda w okienko, Czerwone Diabły wyszły na prowadzenie 1-0.
Po tej bramce West Ham był lekko oszołomiony, a United ruszyło do dalszych ataków i w 67 minucie po bilardzie w polu karnym, Fellaini wepchnął piłkę do bramki i podopieczni Van Gaala podwyższyli na 2-0.
Gdy wydawało się, że Czerwone Diabły kontrolują spotkanie, w 79 minucie gola kontaktowego zdobył Tomkins i szykowała się nam nerwowa końcówka.
W ostatnich 10 minutach gra toczyła się pod bramką De Gei i West Ham zacięcie dążył do wyrównania.
W 89 minucie West Ham za sprawą Kouyate zdobył gola na 2-2, jednak sędzia liniowy pokazał pozycję spaloną.
W doliczonym czasie rzut wolny wykonywał jeszcze Payet, jednak po jego uderzeniu, piłka odbiła się od muru i wyszła na rzut rożny. W 94 minucie sędzia zakończył spotkanie i Manchester United awansował do półfinału, w którym zmierzą się z Evertonem.
West Ham – Manchester United 1-2 (0-0)
Bramki: Tomkins 79′ – Rashford 54′, Fellaini 67′
West Ham: Randolph – Antonio, Tomkins, Ogbonna, Cresswell – Noble, Kouyate – Valencia (Moses 62′), Lanzini (Emenike 74′), Payet – Carroll
Man Utd: De Gea – Fosu-Mensah, Smalling, Blind, Rojo (Valencia 68′) – Fellaini, Carrick – Lingard, Herrera (Schneiderlin 76′), Martial – Rashford
