Były menadżer Manchesteru United Ron Atkinson uważa, że Ander Herrera powinien być jednym z kluczowych piłkarzy zespołu Jose Mourinho.
Herrera nie dostał wielu szans od Jose Mourinho, ponieważ wyżej cenieni są Marouane Fellaini, Wayne Rooney i Paul Pogba. Hiszpan zagrał w meczu otwarcia sezonu 2016/17 Premier League z Bournemouth, ale od tego czasu jest tylko rezerwowym. Według Atkinsona to zła decyzja Jose Mourinho.
– Moim zdaniem Ander czasami jest kozłem ofiarnym na którego zrzucane są winy całego zespołu. Jest tak obecnie, ale rok czy dwa lata temu wyglądało to podobnie. Ander posiada wiele energii, ma świetne podejście i uwielbia rywalizacje. Wszedł na boisku w czasie derbów Manchesteru i zupełnie odmienił przebieg meczu. Potrafił odebrać piłkę, uspokoić grę i tworzyć problemy przed bramką Bravo. Zawsze jest łatwo mówić komuś jak ma ustawić zespół, ale w mojej drużynie Ander grałby w pierwszym zespole.
Stałym elementem drużyny Jose Mourinho jest Wayne Rooney, który w meczu z Watford nie grał najlepiej. Według Atkinsona słaba postawa Wayne’a to wynik złego ustawienia na boisku.
– Według mnie Rooney może grać wszędzie. Nie jest w najlepszej formie, ale nigdy nie wiadomo czego się po nim spodziewać. Do tego nadal potrafi zdobywać bramki. Powinien grać jak najbliżej bramki rywala, ale równie dobrze może grać w środku pomocy. Uważam, że za 2 lata spełniłby się na pozycji środkowego obrońcy. Wayne kocha i rozumie futbol, więc może grać w każdym miejscu. Obecnie Wayne potrafi zdobywać bramki i powinien grać na pozycji, gdzie może zdobywać ich jak najwięcej.
