Gary Pallister jest zadowolony z wyników Manchesteru United w sezonie 2016/17. Były „Czerwony Diabeł” uważa, że rywale z Premier League mają powody do zazdrości.
Manchester United wygrał Tarczę Wspólnoty, Puchar Ligi i Ligę Europy. Dzięki zwycięstwie w ostatnich rozgrywkach podopieczni Jose Mourinho awansowali do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
– To [zwycięstwo w Lidze Europy przyp. aut.] było ogromnym plusem tego sezonu – mówi Pallister. – Wygranie trzech pucharów było bardzo ważne, jednak najważniejszy był awans do Ligi Mistrzów. Ma to ogromne znaczenie dla klubu z finansowego punktu widzenia, jednak piłkarze i kibice również chcieli być częścią najważniejszych rozgrywek.
– Zwycięstwo w Sztokholmie sprawiło, że krytyce sezonu United w Premier League zostali uciszeni. Nie awansowaliśmy do Ligi Mistrzów przez ligę, jednak wygraliśmy rozgrywki europejski, Puchar Ligi i Tarczę Wspólnoty. Wiele zespołów może nam zazdrościć takiego sezonu.
Pallister w czasach kariery piłkarskiej był obrońcą. Zapytano go o stan formacji obronnej drużyny Manchesteru United.
– Pod koniec sezonu Chris Smalling i Phil Jones byli zdrowi, więc menadżer miał wiele opcji. Biorąc pod uwagę kontuzje nasza gra defensywna była bardzo dobra.
– Jose potrafi zbudować zespół z dobrą defensywą, jednak nam potrzeba bramek. Mieliśmy problemy ze skutecznością. Do tego bramkarze rywali na Old Trafford często dokonywali cudów.
