Javier „Chicharito” Hernandez zapewnia, że już nie może się doczekać swojego powrotu na Old Trafford, gdzie jego nowy klub, West Ham United, zmierzy się z Manchesterem United w 1 kolejce nowego sezonu Premier League.
Meksykanin dołączył do „Młotów” w tym okienku transferowym. Klub z Londynu sprowadził go z Bayeru Leverkusen, do którego „Chicharito” przeszedł z Manchesteru United.
Pierwszą okazję do debiutu w nowych barwach, Hernandez dostanie na Old Trafford, gdzie West Ham przyjedzie w 1 kolejce Premier League, by walczyć o ligowe punkty z Czerwonymi Diabłami.
„Chicharito” zapewnia, że był zdecydowany na powrót do Premier League i pragnie się odpłacić Slavenowi Biliciovi za zaufanie mu i sprowadzenie go do West Hamu.
– Wydaje mi się, że meczem na Old Trafford ekscytuję się bardziej niż moi koledzy z drużny. To będzie pierwszy mecz w sezonie, bardzo się cieszę, że akurat z United – powiedział 29-latek.
– Desperacko pragnąłem tu wrócić, do najlepszej ligi na świecie. To ta liga mnie ukształtowała. Dlatego jestem niezwykle wdzięczny Slavenowi Biliciovi, za ten transfer. Chciał mnie, kiedy opuszczałem United, na rzecz Leverkusen. Mimo, że wtedy się nie udało, to wciąż ze mną rozmawiał, co okienko zabiegał o mnie. Zrobił wszystko by mnie tu sprowadzić, ale z wielu powodów nie mógł tego dokonać wcześniej. Teraz chcę mu się za to odpłacić.
– Postaram się nastawić swój celownik jak najszybciej. Chcemy grać o europejskie puchary. Pierwszy mecz będzie niezwykle trudny. Gdy grałem w United, rywale zawsze przyjeżdżali na Old Trafford przerażeni. Teraz jestem po drugiej stronie, ale czuję na razie tylko ekscytację. Nie mogę się doczekać! – kończy Hernandez.
Meksykanin spędził na Old Trafford 6 sezonów, zadebiutował w sierpniu 2010 roku, w meczu o Tarczę Wspólnoty. Udało mu się wtedy trafić do siatki. W sumie, w barwach Czerwonych Diabłów rozegrał 157 spotkań, w których zdobył 59 goli.
