Menedżer Liverpoolu, Jurgen Klopp, przyznaje, że „The Reds” nie mieli szans w walce o transfer Romelu Lukaku oraz przekonywał, że Belg idealnie pasuje do Manchesteru United.
Niemiec określił sprowadzenie Lukaku jako „ciekawy ruch”. Czerwone Diabły dały za napastnika Evertonu 75 mln funtów, po tym jak nie udało się dogadać z Realem Madryt w sprawie Alvaro Moraty. Nikt jednak nie ma wątpliwości, że był to właściwy wybór, bo Belg zdobył 11 bramek w 10 spotkaniach dla United.
Klopp na przedmeczowej konferencji swojego zespołu przyznał, że widziałby u siebie Lukaku, gdyby było w ogóle możliwe jego sprowadzenie przez Liverpool.
– Mamy Daniela Sturridge’a. Wiemy jaki ogromny ma potencjał. Jeśli jest zdrowy to jest jednym z najgroźniejszych w lidze. Musimy skupiać się na tym co mamy, wiemy, że nasi rywale albo kupili świetnych snajperów, albo już ich mają. Chelsea sprowadziła Alvaro Moratę, który jest stworzony do gry w Premier League. Harry Kane strzela gole dla Spurs od 3 lat, Alexandre Lacazette jest stworzony dla Arsenalu. Jednak najwięcej szumu robi Lukaku, bo wpisał się idealnie.
– Oczywiście, że chciałbym go w Liverpoolu, to świetny zawodnik, brawa dla United. Jednak nie mieliśmy na niego szans. Trzeba by było wydać na niego dwa razy tyle co United, bo dla nas, cena za zawodnika Evertonu jest o wiele większa. Myślę, że Lukaku po prostu się ten ruch nie opłacał, byłoby mu ciężko chodzić ulicami Livepoolu. Nie mieliśmy szans na jego sprowadzenie – kończy Klopp.
