Jak podaje Sky Sports Italia, Manchester United jest bliski porozumienia ze skrzydłowym Arsenalu, Alexisem Sanchezem.
Czerwone Diabły włączyły się do walki o Chilijczyka, który jest w tym okienku łakomym kąskiem ze względu na jego wygasający w lipcu tego roku, kontrakt z Arsenalem. Bardzo długo w wyścigu o podpis Sancheza prowadził Manchester City, który zaoferował „The Gunners” 35 mln funtów, ale nie zgodził się na indywidualne wymagania piłkarza.
Sanchez zażądał 3,5 letniego kontraktu, z tygodniówką o wysokości 400 tys. funtów oraz zapłacenia mu 15 mln z kwoty odstępnego. Jednak Sky Sports Italy twierdzi, że to United jest na najlepszej drodze do uzgodnienia warunków indywidualnych z byłym asem Barcelony. Mimo to, menadżer The Gunners, Arsene Wenger ostrzegł, że Sanchez nie zostanie sprzedany, dopóki Arsenal nie znajdzie dla niego zastępstwa.
– Wojna na oferty jest zawsze dobra dla klubu, który może czerpać z tego korzyści. Nie jesteśmy jednak w takiej sytuacji. Podtrzymam to, co mówiłem wiele razy. Normalnie, powinien z nami zostać do końca sezonu, ale zobaczymy.
United zaoferuje Arsenalowi pieniądze i jednego ze swoich piłkarzy, którym miałby być Henrikh Mkhitaryan. Jedyną przeszkodą w przeprowadzce Ormianina do Londynu może być fakt, że na Old Trafford inkasuje on tygodniówkę w wysokości 200 tysięcy funtów i nie jest chętny do obniżki płacy.
