Jose Mourinho uważa, że haniebny drugi gol stracony przez piłkarzy Manchesteru United był punktem zwrotnym w spotkaniu z Crystal Palace.
Czerwone Diabły mimo iż przegrywały już 0-2, zdołały przycisnąć rywali i ostatecznie ich pokonać 3-2 po golach Chrisa Smallinga, Romelu Lukaku i Nemanji Maticia.
– Ten haniebny, dziecinny drugi gol zmienił wszystko. Piłkarze zaliczyli niesamowity występ. Juan Mata znajdował wolne przestrzenie, Marcus Rashford był wolny na lewej stronie i ściągał ich prawego obrońcę, by dać nam więcej miejsca w środku.
– Zawsze potrzebujesz trochę szczęścia by wygrać mecz w końcówce. Czasami zwycięzcą jest ten, który zasłużył na gratulacje, ale myślę, że Roy Hodgson zrobił wszystko dobrze. Nie mogę powiedzieć nawet połowy tego, co powiedziałem moim piłkarzom w przerwie, ponieważ wiele rzeczy trzeba by ocenzurować w telewizji. To co mogę przekazać, że chodziło o ustawianie się na boisku. Powrót po wyniku 2-0 na wyjeździe przeciwko drużynie, która desperacko potrzebuje punktów jest czymś, co wprawia nas w świetny nastrój – powiedział Mourinho po meczu.
