Przyszłość Romelu Lukaku na Old Trafford stoi pod dużym znakiem zapytania, zawodnik nie wie, czy w przyszył sezonie nadal będzie reprezentował barwy United.
W zeszłym miesiącu, agent Belga, Federico Pastorello, zapytany o przyszłość swojego klienta, powiedział:
Lukaku myśli nad karierą w innych krajach, on cały czas próbuje czegoś nowego, chce się rozwijać, wygrywać trofea, ale nie tylko w jednych rozgrywkach. Powiedział mi, że chciałby kiedyś opowiedzieć swoim dzieciom „Patrzcie, grałem w tylu krajach, w każdym odnosiłem sukcesy, wznosiłem puchary wszędzie gdzie grałem.” Ja go w pełni rozumiem. Zobaczymy. Na razie nie ma tematu żadnego transferu, bo sezon wchodzi w decydującą fazę.
Reporterzy Manchester Evening News przekonują, że teraz kiedy ta decydująca faza jest już za nami, można te słowa odczytywać inaczej. United od tego wywiadu odpadło z Ligi Mistrzów, przegrało sporo spotkań i zniweczyło swoje szanse na TOP 4, zostawiając sobie jedynie matematyczne szanse, a Belg, zresztą jak cała drużyna, znalazł się w ogniu krytyki. Sam zainteresowany powiedział po meczu z Chelsea, że nie wie czy zostanie na przyszły sezon w klubie.
Do tego MEN przekonuje, że źródło, z bliskiego otoczenia Lukaku, powiedziało im, że 25-latek wie, że nie ma pewnej pozycji u Solskjaera i nie widzi siebie w roli rezerwowego.
Lukaku zagrał tylko w 14 z 27 spotkaniach, w których Norweg prowadził drużynę i w większości nie błyszczał. Ole ewidentnie woli stawiać na Marcusa Rashforda czy Jesse’ego Lingarda.