Diogo Dalot przychodził do klubu jako młody, obiecujący boczny obrońca, jednak wraz z przyjściem Aarona Wan Bissaki, jego pozycja wydaje się być mocno niepewna. Solskjaer jednak przekonuje, że tak nie jest.
Już w poprzednim sezonie zdarzało mu się grać wyżej, na pozycjach skrzydłowego, a nawet prawego napastnika. Wyglądało to różnie. Solskjaer jednak nie załamuje rąk i przekonuje, że ma plan na każdego swojego zawodnika.
– Staramy się budować zespół przyszłościowy, który będzie stabilny i nie będzie potrzebował rewolucji co okienko, który będzie się rozwijał. To pokazują transfery, Wan Bissaka, James, czy właśnie Dalot bądź Lindelof z poprzednich sezonów. Chcemy mieć silnie obsadzone wszystkie pozycje – powiedział Solskjaer.
– Prawą obronę mamy naprawdę solidnie obsadzoną. Jest oczywiście Aaron, Diogo ale i nasz kapitan, Ashley. Oni wszyscy mogą grać na prawej obronie, ale raczej Diogo będzie przesuwany na prawe skrzydło, tam będzie grał. Ashley może grać również na lewej obronie. Im więcej tak wszechstronnych zawodników, tym lepiej, to duży komfort dla trenera – dodał Ole.
