Paul Merson nie wierzy, że Manchester United zrobił dobry interes podczas letniego okna transferowego i nie widzi United w TOP4 w nadchodzącym sezonie.
Czerwone Diabły kupiły trzech piłkarzy, Harry’ego Maguire’a, Aarona Wan-Bissakę i Daniela Jamesa, wydając ponad 140 milionów funtów. Były piłkarz Arsenalu, Paul Merson nie wierzy, że którykolwiek z tych piłkarzy, to dobry ruch klubu z Old Trafford.
– Martwię się o Manchester United, nie widzę tam żadnego dobrego biznesu. Harry Maguire za 80 milionów funtów to niedorzeczność, absurd na najwyższym poziomie.
– On jest dobry. Poprawi ich grę. W reprezentacji Anglii gra on jako jeden z trójki obrońców, ale skoro grasz trójką z tyłu, to nie ufasz obrońcom i uważasz, że nie są wystarczająco dobrzy. Gdy grał w Leicester, był mocno cofnięty na linii pola karnego, oni bronią nie zostawiając dużo miejsca, piłka dochodzi, on najczęściej ją wybija głową z pola karnego.
– Teraz jest on w Manchesterze United, gra blisko linii środkowej boiska i masz mecz z Arsenalem, piłkę dostaje Aubameyang, czy w spotkaniu z Man City ta trafia do Aguero i co ma wtedy miejsce, szybkość, szybkość i jeszcze raz szybkość, której jemu brakuje.
– Widziałem raz w Birmingham chłopaka, Roger Johnson, nie mówię, że to piłkarz tego pokroju, Maguire jest dużo lepszy, ale w Birmingham był świetny grając na linii pola karnego, wybijając piłki, blokując, był świetny. Potem trafił do Wolves, grali nim przy linii środkowej boiska i Shane Long go zruingował. Piłki grane za plecy i przeszedł na emeryturę w 10 minut.
United rozpoczyna kampanię Premier League przeciwko Chelsea w niedzielę na Old Trafford, zdaniem Mersona, obie drużyny będą w tym sezonie rywalizować o te same miejsca w tabeli.
– United skończy sezon szóste, piąte lub szóste. To będzie zależało od nich i Chelsea, kto będzie piąty, a kto szósty.
Merson to się zna