Ole Gunnar Solskjaer był zadowolony z postawy swojego zespołu w dzisiejszym meczu, jednak nie popada on w huraoptymizm, bo jak sam mówi, pierwsza połowa pokazała, że mamy nad czym pracować.
– Rashford zagrał dziś do perfekcji jako lewoskrzydłowy napastnik. Czasami nie był na swojej pozycji, ale to znaczy, że możemy kontratakować. Rashford bardzo dobrze się rozwija. Widzicie jego posturę, jego ciało, on dorasta. W zeszłym roku miał problemy z kostką. Jego ciało jest gotowe, by więcej grać w tym sezonie. Cały skład jest sprawniejszy, silniejszy. W drugiej połowie było widać, że jesteśmy zdolni to kończenia meczów. Im sprawniejszy jesteś, tym więcej możesz zrobić, to proste.
– Najważniejsze jest zwycięstwo, chodzi o punkty w pierwszym meczu. Występ w drugiej połowie był bardzo miły dla oka. Mieliśmy trochę szczęścia, że do szatni schodziliśmy z wynikiem 1-0. Nie jesteśmy blisko tego, co chcemy prezentować. Wciąż jest wiele aspektów do poprawy, pierwsza połowa jest tego przykładem.
– Myślę, że Maguire i Wan-Bissaka całkiem dobrze się dopasowali. Harry miał tylko trzy czy cztery sesje treningowe z drużyną, ale on ma wielkie doświadczenie. Aaron jest bardzo agresywny i nie chce być pokonany. To odpowiedni typ obrońcy United.
– Wiemy, że to dopiero początek, wiemy, że musimy popracować nad relacjami. Im bardziej się będziemy rozumieć, tym lepiej poprawimy swoją grę.
– Daniel James to dokładnie to, czego oczekujesz od profesjonalisty. On ma umiejętności i szybkość, ale też ciężko pracuje. To lato było dla niego pełne wzlotów i upadków, ale strzelić w debiucie przed Stretford End to dla niego bardzo dobry moment.
