David De Gea uważa, że jeśli spojrzy na cały poprzedni sezon, jest on zadowolony ze swojej formy. Dodał on też, że negocjacje nad nowym kontraktem nie miały wpływu na jego występy na boisku.
– Myślę, że gdy ludzie cofają się do poprzedniego sezonu, myślą o kilku ostatnich miesiącach. Jeśli jednak skupimy się na całym sezonie, szczególnie na pierwszych siedmiu miesiącach tamtego sezonu, byłem całkiem szczęśliwy z powodu mojej formy.
– Możecie powiedzieć, że to [błędy w końcówce sezonu – przyp.red.] było spowodowane rozmowami kontraktowymi, ale ja się zupełnie na tym nie skupiałem, nie myślałem o tym. Codzienne treningi, wychodzenie na boisko, na tym się skupiam, no i oczywiście na pomaganiu drużynie.
– Rozmawiamy o pojedynczych błędach, forma może przyjść i odejść u każdego piłkarza, ale jesteś uważniej obserwowany, gdy jesteś bramkarzem. Nie jest łatwo utrzymać bardzo wysokich standardów.
– Jestem tu od kilku lat i bycie w topowej formie przez cały czas nie jest łatwe. Są momenty, gdy czujesz się lepiej jeśli chodzi o formę, ale są też takie, gdy nie jesteś w zbyt dobrej dyspozycji. Błędy się zdarzają, takie jest życie bramkarza i ja nie jestem tu wyjątkiem – powiedział David.
Oryginalne produkty Manchester United ze zniżką 10% z kodem REDUNITED: SPRAWDŹ TUTAJ!
Powoli Twój czas się kończy.Czas na zmiany.Czas na Hendersona.
Wygląda jednak na to, że to nie był kontrakt podpisany na zarobienie na jego transferze, tylko prawdopodobnie zostanie tu jeszcze pare lat.
Najwyżej trzeba przemęczyć te 3 lata i ogrywać Hendersona.Chyba że od następnego sezonu Henderson będzie już na tyle silny że podejmie atak na pierwszego bramkarza.