Tahith Chong zdecydował, że nie chce przedłużać kontraktu z Manchesterem United – poinformowało Calciomercato.
Chong dostał w tym sezonie zaledwie kilka minut, w sumie wystąpując w 4 spotkaniach licząc wszystkie rozgrywki. Ostatni raz widzieliśmy go na boisku w spotkaniu z Newcastle, które United przegrało 1-0. Jego kontrakt wygasa po tym sezonie, a agent piłkarza, Erkan Alkan zapewnia, że wciąż czeka na jakąkolwiek ofertę od zarządu Man Utd. Dodał też, że jego klientem interesują się topowe kluby europejskie.
Calciomercato powołując się na swoje źródła podaje, że bierność United będzie chciał wykorzystać Juventus, który widziałby Chonga u siebie. Dodaje też, że 19-latek zdecydował się nie podpisywać w najbliższym czasie żadnych nowych umów z obecnym klubem, właśnie ze względu na zainteresowanie mistrza Serie A.
Jakoś płakać po nim nie będę… Żeby tylko jeszcze nie zmienił zdania, nie oszukujmy się jest za słaby na MU w chwili obecnej, zretsza konkurencja chyba go przerosła…
Nie jest zły ale mysle że są lepsi z młodzieżówki na jego miejsce
Nie jest zły? Czym on się niby wyróżnił jak dostał szansę?
On nie jest zły.On jest tragiczny i dobrze że odchodzi.
Żeby się nie okazało że jednak podpisze kontrakt..
Ja bym mu dał szansę na wypożyczeniu w zime.Bo ewidentnie mu brakuje ogrania
Ogrzania to brakowało takiemu Fredowi który wygląda coraz lepiej. Chongowi brakuje doświadczenia, widzę tu albo wypożyczenie albo niech odchodzi
Zauważ że on nie ma ŻADNYCH atutów żeby go wypożyczyć.
Myślę że w 2 lidze nie jeden zespół by go chciał mieć. Wiem że z niego pożytku nie ma ale do słabej drużyny byłby wzmocnieniem. Jakie atuty ma Cameron Borthwick-Jackson? Też jest wypożyczony a po za kilkoma meczami rozegranymi za LVG nic nie pokazał, i nic szczególnego nie pokazuje a poszedł na wypożyczenie i zbiera doświadczenie.
Camerona i Chonga bym sprzedał.Oni się nie nadają.Trudno powiększymy ligę ws sprzedanych wychowanków.Czy sprzedamy 5 czy 10 wychowanków do angielskich klubów nie ma znaczenia.Problem polega na tym że mamy za dużo szrotu w drużynach młodzieżowych i tylko nie liczni przebiją się do pierwszego składu.
Pisałeś że Chong nie ma żadnych atutów żeby go wypożyczyć a ja pokazałem Ci argumenty że dla niektórych drużyn na pewno ma. Podaj mi przykład klubu w którym większość wychowankow przebija się do 1 składu? W większości kllubach tylko nieliczni grają w pierwszej drużynie.
Wiadomo że ktoś go kupi jeszcze powiedzmy za 5 milionów.Nawet z 2 ligi. Nic odkrywczego.A gdzie ja napisałem że większość wychowanków? Napisałem że tylko nie liczni przebiją się do pierwszego składu.
Napisałeś że za dużo szrotu mamy w drużynach młodzieżowych. Ja chciałem napisać że kto nie ma szrotu? Trafi się talent 1 na 10 zawodników i tyle.
Dlatego chciałbym i Ty też żeby więcej zawodników tych lepszych dostawało szansę.Pozatym Angole są przereklamowani i powinni stanowić 25-30% składu.Błędem Solskjera jest to że chce w zespole więcej anglików niż międzynarodowców.Za Angoli trzeba więcej zapłacić bo to są Angole.
Żeby więcej lepszych dostawalo szansę… Kogo masz na myśli? Greenwood dostaje szansę a innego lepszego on niego i Garnera w mlodzikach nie ma co u nasz szukać. Akurat Angielska kadra wygląda obecnie całkiem spoko troszkę się odbudowali maja bardzo dobry skład. Pamietaj że Anglicy też muszą być w składzie są limity… A kto wie co będzie za rok może 2? Wszystko się zmienia przepisy itp..
Greenwood,Garner,Gomes powinni dostawać więcej szans a Lingarda sprzedać.Wolę im dać szansę niż wpuszczać na siłę Liniestę.Doszli do półfinału bo mieli łatwą drabinkę.Ot co.Od 1966 niczego nie wygrają.I tak bramki Hursta nie było.Raz im się udało i tyle.Dlatego cieszę się jak Angole przegrywają w reprze.Angole mają durne przepisy.Jak jesteś dobry to będziesz grał.Widocznie boją się że obcokrajowcy ich wygryzą ze składu.
Ty byś chciał żeby w polskiej ekstraklasie grali sami obcokrajowcy? Chciałbyś? Bo ja nie. Według mnie dobry przepis. Wracając do reprezentacji. Raz im się udało ok. Mieli mistrza? Mieli, ilu by chciało a nie ma? Mówisz że bramka której nie było ok, to Teraz, chyba w 2010 roku grali z Niemcami chyba 1/8 finału bramka Lamparda piłka mija całym obwodem linie bramkowa ale gola nie uznano(poszukaj sobie skrót) … Takich przypadków jest mnóstwo.. Każdy kto jest dobry to gra to logiczne.
Polska liga to dno i mam na nią wywalone.Pokazują w pucharach jacy z nich mocarze.Irlandię też oskubali z awansu po ręce Henryego.Lata 60-te to inne czasy.Nie było takiej technologi jak jest dzisiaj.Var,goal and goal.Z taką techniką jak jest dzisiaj Charlton nie strzeliłby 250 bramek.Angoli nie lubię i tyle.Oni dalej myślą że są mocarstwem imperialnym.Pokazali w finale rugby z RPA.Krytyka sędziego że ustawił mecz,że mu nic nie zrobią bo to jego ostatni mecz w karierze itd.Obwinianie wszystkich tylko nie siebie.Typowo imperialne.To samo mają Stany Zjednoczone.To tak na marginesie odchodząc od footballu :D.
Też polska liga mnie nie obchodzi ale nawiązuje do tego jak napisałeś że głupi przepis o anglikach w składzie. Według mnie to bardzo dobry przepis. Teraz jest technolia VAR i co? Nie ma błędów? Chłopie tyle przykładów mam że nie wiem od jakiego zacząć. Każdy ma swoje za uszami czy to w piłce nożnej czy balecie przegrany zawsze obwinia wszystko tylko nie siebie a Charton z tymi technologiami co są teraz może i strzeliłby wiecej bramek, więcej podyktowanych karnych itp tego nie wiemy.
A ja Ci odpowiedziałem że dobry zawodnik się obroni.Nie ważne czy to będzie Angol czy obcokrajowiec.Angole się boją że ktoś może ich wygryść ze składu i podyktowali sobie taki przepis ochronny.Co najwyżej mogli by być na ławce rezerwowej.Bo to ich liga i to oni decydują.A co do polskiej ligi i też angielskiej jak każdej innej to powiem tak chciałbym żeby nie było żadnych limitów na zawodników.
To w Polsce pewnie by w podstawowej 11stce znalazło się 2 Polaków bramkarz i ktoś z pola. Ten przepis jest po to żeby jednak dać szansę rozwoju tym piłkarza, poprzez szczeble akademii aż do pierwszego zespołu. Gdyby nie ten przepis to najbogatszy angielski klub ściągnął by sobie piłkarzy z innego kraju a rozwój i przede wszystkim piłka reprezentacyjna by leżała i kwiczała.
Skąd wiesz jak by było.W tej kwestii będziemy się różnić.
Sam napisałeś że Charton z tą technika co jest teraz nie strzeliłby tyłu bramek… Ja nigdzie nie napisałem że wiem jak by było..
No właśnie Charlton z techniką lat 60-tych w dzisiejszych czasach byłby chłopcem do podawania piłek.Jedynie.
Dwa komentarze wyżej pisałeś skąd wiem hak by było… To ja się pytam skąd wiesz ile by Charlton bramek strzelił? Może więcej? Maradona też by piłki podawał? Pele też? Kur inne czasy inna gra inne technika, nie przesadzajmy…
Podziękować bez łaski.