Ole Gunnar Solskjaer podczas dzisiejszej konferencji prasowej przekazał, że nie obawia się zwolnienia ze stanowiska menadżera Manchesteru United.
– Nie boję się tego, nie myślę o tym, tylko skupiam się na swojej pracy i na tym, by wykonać ją jak najlepiej, wypatruje kolejnych meczów, oraz patrzę na długoterminowy plan, który ustaliliśmy z zarządem.
– To jest czas, w którym nigdy nie jest miło patrzeć, jak Twoi koledzy tracą pracę w krótkim odstępie czasu, w niektórych przypadkach można by całymi dniami dyskutować o VARZE, nie znam powodów zwolnień w niektórych klubach. Ale jeden wynik, Southampton, Watford z zagraniem piłki ręką i rozmawialibyśmy zupełnie inaczej. Czasami masz szczęście, czasami nie. Ale nie sprawia to, że bardziej skupiam się na tym, że jest grudzień – powiedział Solskjaer.
Ostre słowa ale ja sądzę że nawet jak przegra teraz 2 mecze to go nie zwolnią
Żebyś tylko nie obudził się w niedzielę jako bezrobotny…Ciągle to samo długoterminowe plany.. Tonacy brzytwy się chwyta.. Co masz mowić prawda…
W poniedziałek myślę że poleci.Dostanie 7 mln odprawy i niech spada do Norge.Tu musi przyjść fachowiec a nie uczniak.Fergi zdobył Puchar Zdobywców Pucharów i Superpuchar Europy.A on co? Mistrzostwo Norwegii które jest gówno warte.Tam samo jak polskie.Może Nawałka na trenera United?
Obyś miał rację że poleci w poniedziałek już nie mogę na niego patrzeć…
Bo jak nie poleci to będzie dramat.
Nie wiadomo co ma we łbie ten Ed…
Ten też odpiepsza szopki.Jak Poche odejdzie do Bayernu to zapomnij że United coś osiągnie.Walka o Ten Haga nie będzie łatwa jakby został pogoniony Ole a Poche już nie był dostępny.