Luke Shaw oraz Odion Ighalo świetnie spisali się w meczu z Derby County, a po meczu udzielili wspólnego wywiadu stacji BT Sport.
Byliście dziś faworytem, ale tego typu mecze pucharowe potrafią być bardzo trudne dla faworytów. Dziś jednak wygraliście dość spokojnie, nie uważasz?
– Shaw: Pierwsze 10-15 minut było dla nas bardzo trudne, Derby na nas ruszyło, nie zaczęliśmy tego meczu tak jak chcieliśmy, ja też zachowałem się źle, faulując przed polem karnym na początku, dostałem za to słuszną kartkę. Wszystko przełamał mój gol, nadal czuliśmy presję rywala, ale było nam już łatwiej się jej przeciwstawić.
Pogadajmy właśnie o tym golu, wydawało się, że to ty trafiłeś do siatki, jednak piłka po drodze odbiła się od pleców Lingarda. Zapisujemy mu bramkę?
– Shaw: Nie ma mowy, żeby Jessie zabrał mi tę bramkę (śmiech). Może go tam delikatnie musnęła, po moim uderzeniu, ale to ja zapisuje sobie tego gola, jest mój (śmiech).
Nic dziwnego, dla Ciebie każdy gol się liczy, to dopiero drugie twoje trafienie.
Shaw: Dokładnie. Nic mnie to nie obchodzi, ten gol jest mój (śmiech). Jestem jednak szczęśliwy i zadowolony z gry całej naszej drużyny. Najważniejsze, że dziś wygraliśmy, cieszy kolejne czyste konto i mam nadzieję, że będę tych bramek zdobywał więcej.
A skoro mówimy już o bramkach. Odion, drugi raz w pierwszym składzie i znów trafiasz.
– Ighalo: Zgadza się, ale moje gole to zasługa drużyny. To był trudny mecz, trzeba było to zwycięstwo wybiegać. Nam się to udało i jesteśmy w ćwierćfinale.
Kiedy przychodziłeś do klubu, wielu ludzi wyśmiewało i kwestionowało twój transfer. Odpowiadasz im chyba w najlepszy możliwy sposób.
– Ighalo: Dla mnie liczy się to, że wierzy we mnie drużyna, że wierzy we mnie trener, kibice, rodzina. To jest dla mnie ważne, to mnie napędza, nie obchodzi mnie cała reszta.
To widać w twojej grze, a jak ocenisz umiejętności strzeleckie Luke’a?
– Odion: (Śmiech) Jest dobrze, dopóki wpada do bramki, jest dobrze ( śmiech).
Dziś pokonujecie Derby, a w weekend znów derby, tym razem Manchesteru. Ta wygrana was napędzi?
– Shaw: Jesteśmy teraz w dobrej formie, mamy świetną serie, świetne wyniki. Mamy dobry czas, strzelamy dużo bramek, tracimy mało. Jesteśmy pewni siebie. To będzie wielki mecz, jak każde derby Manchesteru. Nie możemy się doczekać.
