Wayne Rooney wyjawił, że myślał on, iż Ravel Morrison był dużo lepszy od Paula Pogby w czasach ich gry w drużynie młodzieżowej Manchesteru United, lecz zabrakło mu ciężkiej pracy, jaką wykonywał na przykład Gary Neville.
Mimo ogromnego talentu, jaki posiadał Morrison, to Pogba jest mistrzem Świata z reprezentacją Francji i jest w pierwszym zespole United, wygrywając wcześniej wiele trofeów z Juventusem. Morrison, który przebywa obecnie na wypożyczeniu do Middlesbrough z Sheffield United, mając 27 lat, jest już w 11 klubie w swojej karierze.
– Pamiętam, jak oglądając Ravela Morrisona, myślałem, że on ma wszystko jak na piłkarza na swojej pozycji. On na jednym z treningów zakładał siatkę Nemanji Vidiciowi trzy razy w ciągu minuty.
– Miał on jednak problemy ze stylem życia i środowiskiem, w jakim się znajdował, co jest bardzo smutne, bo widziałem jak Pogba wchodził do pierwszej drużyny, tak samo Jesse Lingard, a Ravel Morrison był znacznie lepszy od każdego z nich.
– To dowód na to, że każdy piłkarz powinien trzymać się pewnych reguł w profesjonalnej piłce. To pokazuje, jak daleko można zajść będąc ultra-profesjonalistą. Na przykład Gary Neville. Gary nie był świetnym piłkarzem, ale pracował w każdej minucie każdego treningu i wyciągał z tego ile tylko mógł.
– Sir Alex Ferguson mawiał, że najtrudniejszą rzeczą w życiu jest codzienna ciężka praca. Zapomnieć o wszystkich zdolnościach, zostawić wszystko z tyłu, jeśli potrafisz ciężko pracować każdego dnia, niezależnie od pracy, jaką wykonujesz, odniesiesz sukces – powiedział Rooney.
