Manchester United pokonał u siebie Arsenal 3:2 i wreszcie wygrał mecz w Premier League. Dublet zaliczył Cristiano Ronaldo, a jedną bramkę dołożył Bruno Fernandes.
1′ Już po kilku sekundach mogło być 0:1 dla Arsenalu, strzał Gabriela po rzucie rożnym i piłkę z linii wybija Marcus Rashford.
8′ Fernandes zmienia stronę, podanie do Dalota, który mają dużo miejsca zszedł na lewą nogę i uderzył, ale za lekko i Ramsdale łapie spokojnie.
10′ Aubameyang strzela z 16 metrów, ale za lekko i De Gea łapie.
11′ Agresywny pressing United, Partey traci piłkę, ta spada pod nogi Ronaldo, ten ma dużo miejsca na 20 metrze, ale jego strzał nieudany, zeszła mu piłka z nogi.
18′ GOL! 0-1 dla Arsenalu. Emil Smith-Rowe. Nieprawdopodobna sytuacja… Rzut rożny dla Arsenalu, po chwili na ziemię pada De Gea i w bólu łapie się za nogę. Zawodnik Arsenalu jednak na to nie zważa i strzela do pustej bramki. Początkowo sędzia nie uznaje tej bramki, ale na powtórkach VAR widzimy, że De Gea upadł ponieważ…nadepnął go Fred. Bramka uznana.
20′ Ronaldo mija Tomiyasu, wpada w pole karne, ucieka na prawą nogę, ale strzela znów zbyt lekko i Ramsdale łapie piłkę.
30′ United przejął inicjatywę, ale ma problem ze stworzeniem sobie sytuacji. Strzał Maguire’a z prawie 30 metrów, mocny i niezły, ale minimalnie nad bramką.
37′ Maguire znów wysoko, agresywnie, kończy akcję strzałem, mocnym, ale w środek, Ramsdale łapie.
42′ Partey strzela z rzutu wolnego, trafia jednak w swojego zawodnika i piłka od bramki dla United.
44′ GOOOL! 1-1! Bruno Fernandes! Mamy remis! United udało się przejąć inicjatywę i w końcu udało się też strzelić bramkę. Strata Arsenalu pod własną bramką, szybka akcja United, Fred popisuje się przytomnością w polu karnym i świetnie znajduje Bruno na 10 metrze, a ten musiał już to strzelić.
45+3′ Ronaldo przyjmuje mocną piłkę tyłem do bramki, podbija ją sobie i próbuje przewrotki, obok bramki Ramsdale’a. Ładnie to wyglądało.
46′ De Gea! Kapitalna interwencja na refleksie, Hiszpan dopiero w ostatniej chwili zobaczył piłkę po strzale Gabriela.
48′ Ronaldo! United odpowiada, Bruno prostopadle do Ronaldo, ostry kąt wydawał się przeszkodą, ale CR7 kapitalnie przełożył obrońcę na lewą nogę i uderzył po długim rogu, jednak idealnie ustawiony Ramsdale broni!
50′ Rashford z dystansu, mocno i celnie, ale do bramki było daleko, Ramsdale łapie piłkę.
53′ GOOOOOL! 2-1! CRISTIANO RONALDO! United na prowadzeniu! Piękna akcja całej drużyny! Prostopadłe zagranie na prawą stronę, dobra piłka do Ronaldo w pole karne i Portugalczyk błyskawicznie to wykorzystuje!
55′ GOL! 2-2, Arsenal błyskawicznie wyrównuje. Kontra „Kanonierów” skończona przez Martina Odegaarda, Norweg dostał idealnie podanie z pierwszej piłki od Martinelliego w pole karne i sam uderzeniem bez przyjęcia to skończył.
65′ Długa prostopadła piłka do Aubameyanga, ten pokazał swoją szybkość i wyszedł na czystą sytuację, ale strzelił prosto w De Geę, który odbija to uderzenie.
70′ GOOOOOL! 3-2 dla Manchesteru United! Oczywiście Cristiano Ronaldo! Portugalczyk pewnie wykorzystuje rzut karny, który wywalczył Fred. CR7 strzelił w środek, Ramsdale rzucił się w swoją lewą stronę!
75′ Kontra Arsenalu napędzona przez Martinelliego, który przebiegł 50 metrów, a następnie zagrał do Aubameyanga, który jednak za darmo oddaje piłkę, bo strzela słabo w sam środek.
78′ Piłka odbija się do Aubameyanga na 5 metr, ten ostatecznie byłby na spalonym. Byłby, ponieważ Gabończyk nie wykorzystał tej sytuacji, De Gea złapał jego niezgrabną próbę.
85′ Lingard z ostrego kąta strzela, bez zagrożenia dla Ramsdale’a.
87′ Zagranie na prawą stronę Arsenalu, piłka przechodzi do Saki, ten jednak za długo zwlekał i ostatecznie jego strzał zablokował Fred.
MANCHESTER UNITED 3:2 ARSENAL
Bramki: 45′ Fernandes 52′ Ronaldo 73′ Ronaldo (k), 18′ Smith-Rowe 55′ Odegaard
Man Utd: De Gea, Dalot, Maguire, Lindelof, Telles, McTominay, Fred, Fernandes (90′ Van de Beek), Rashford (78′ Lingard), Ronaldo (89′ Martial), Sancho
Arsenal: Ramsdale- Tomiyasu, White, Gabriel, Tavares, Partey, Eleny, Odegaard (78′ Nketiah), Aubameyang (78′ Lacazette), Martinelli, Smithe-Rowe (69′ Saka)
Mecz byś świetny. Fajnie się go oglądało. Fred znów dał dupy w 1-szej połowie. Faul na De Gei po którym padła bramka.Nie przechwycił 7 podań ale pod koniec asystował. W drugiej połowie to już inny Fred.Fred walczący chociaż mógł się lepiej zachować przy strzale Odegarda.Wywalczył karnego i chwała mu za to. Ralf startuje z drużyną w lepszych nastrojach i dość łatwym terminarzem. Pierwsza wygrana z nimi w lidze od 2018 roku i przełamanie Bruno w końcu.Bardzo podobały mi się dzisiaj boki obrony.Szczególnie Telles i Dalot.Jak tak bedzie grał to Van Siusiaka zaliczy ławkę i to szybko.Walka o czwarte miejsce mega… Czytaj więcej »