Wypowiedzi

McTominay: Będziemy słuchać trenera

Scott McTominay rozegrał dziś świetne spotkanie, a United wygrał 3:1 z Burnley. Szkocki pomocnik przyznał, że grał w tym meczu pomimo urazu.

O swoim urazie:

Dziś rano było mi ciężko, czułem ból w prawej stopie – pozostałość po kontuzji doznanej na Newcastle, ale jakoś dałem dziś radę.

Czy to był najlepszy United, odkąd Rangnick zawitał do klubu?

Pierwsza połowa była najprawdopodobniej naszą najlepszą pod wodzą nowego menedżera. W drugiej połowie trochę wyhamowaliśmy, ciężko mi powiedzieć dlaczego. Taką intensywność jak w 1 połowie, powinniśmy pokazywać przez 90 minut. Brakuje nam tego, mam wrażenie, że przez cały rok nie zagraliśmy idealnego meczu, od 1 do 90 minuty. Będziemy się tego uczyć od nowego trenera.

Reakcja drużyny na fatalny mecz z Newcastle:

Mecz z Newcastle był dla nas trudnym przeżyciem, dziś musieliśmy się odkuć. Menedżer powiedział nam, że ustanowiliśmy w spotkaniu rekord strat w tym sezonie Premier League. Musimy bardziej szanować piłkę, nie oddawać jej za darmo. Najwyższy czas pójść na przód. Wiemy, że musimy grać lepiej. Trener od nas wymaga, co jest oczywiste w takim klubie jak Manchester United. Musimy lepiej się prezentować.

Czy Ralf Rangnick sukcesywnie wprowadza swoje metody?

Adaptujemy się coraz lepiej i bardziej z każdym dniem. Jesteśmy Manchester United, wiemy, że powinniśmy dominować, a trener chce nas tego nauczyć.

Czy to prawda, że menedżer nie chciał więcej na boisku widzieć niepożądanych gestów?

Tak, trener zwrócił na to uwagę. Chce to wyplenić. Mamy się tak nie zachowywać. My przyjęliśmy to do wiadomości, będziemy się słuchać.

Co dalej w tym sezonie dla United?

Może odpowiem trochę frazesowo, ale najważniejszy jest każdy następny mecz. Nie ma sensu tworzyć wielkich planów i wybiegać myślami.

0 0 votes
Article Rating
1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Jawnuta
Jawnuta
31 grudnia 2021 08:05

Już to widzę. To skąd wziął się ten tekst? Piłkarze Manchesteru United mają też problem z nowymi godzinami treningów. Ralf Rangnick we wtorek zarządził sesję treningową o godzinie 17:00, co nie miało zostać przyjęte dobrze przez zawodników. W latach osiemdziesiątych za czasów Big Rona klubem rządzili alkoholicy teraz klubem chcą rządzić lenie co pobierają niebotyczne tygodniówki a słabo grają.Jutro otwiera się okienko transferowe więc czas na czystki mam nadzieję. Mata pierwszy leci do odstrzału. Trzeba przewietrzyć to szatnie i to solidnie. Jeżeli zarząd nie stanie po stronie RR jeżeli będzie konflikt. Do tego nie podobają im się czteroosobowe stoliki.Poprzewracało się… Czytaj więcej »

X