Wypowiedzi

Rangnick po meczu: Jestem rozczarowany. Przed nami daleka droga.

Ralf Rangnick nie krył rozczarowania po dzisiejszym meczu z Wolves. Niemiec podkreślił, że dzisiejszy mecz pokazał iż przed drużyną jeszcze wiele pracy, by poprawić obecną sytuację.

 – Jestem bardzo rozczarowany, podobnie jak piłkarze. Wiedzieliśmy, że to może być trudny mecz, ponieważ Wolves w pomocy jest bardzo elastyczne. W pierwszej połowie mieliśmy problemy. Mieliśmy zbyt wiele łatwych strat, zbyt wiele niewymuszonych błędów i oddanych piłek. To nie ułatwiało nam pracy, dlatego też przeszliśmy na trójkę z tyłu.

– Dzisiejszy mecz pokazał, że mamy podobne problemy jako drużyna do momentu z trzech czy czterech tygodni temu, zanim tu trafiłem. Nie jest łatwo wprowadzić odpowiednie DNA zachowań przy piłce i bez piłki. Dzisiejszy mecz pokazał, że wciąż jest kilka kroków, które musimy wykonać.

O Jonesie:

– Nie było wątpliwości co do jego zaangażowania, ponieważ widziałem go na treningach. Biorąc pod uwagę, że nie grał przez ostatnie dwa lata, to zagrał bardzo dobrze.

O Greenwoodzie:

– Jego występ dziś nie był zbyt dobry, jednak mimo wszystko był on jednym z lepszych piłkarzy w drużynie.

O walce o TOP4:

– Nie mogę nic zagwarantować. Nie sądzę by ludzie mi uwierzyli, gdybym po dzisiejszym meczu powiedział, że jesteśmy w stu procentach przekonani, że skończymy sezon w TOP4. Dla mnie liczy się podchodzenie do tego krok po kroku i by drużyna stawała się lepsza. Dzisiejszy mecz pokazał, że wciąż mamy przed sobą daleką drogę.

5 1 vote
Article Rating
1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Jawnuta
Jawnuta
4 stycznia 2022 09:55

Po wczorajszym meczu uważam że ustawienie 4-2-2-2 niestety kompletnie nie pasuje i potrzeba w nim zmian.Ralf popełnił wczoraj błędy gdyż uparcie grał 2 napastnikami podczas gdy nasza pomoc została rozjechana przez pomoc Wilków. Zdjęcie Greenwooda a zostawienie Cavaniego to kolejny błąd trenera.Rashford zamiast Lingarda to kolejna nietrafiona decyzja. Nie wpuszczenie VDB za Maticia kolejny błąd.

Skoro pomaga mu wciąż „geniusz” Fletcher, więc to chyba zasłona dymna dla uspokojenia.Po co on jest tam potrzebny?

Do tego w rzutach rożnych 1-8 dla Volves to też dużo mówi.

X