Przed nami druga część wywiadu z Erikiem ten Hagiem opublikowanego przez oficjalną stronę Manchesteru United. Niestety pierwszej części nie opublikowaliśmy na naszej stronie, z pewnością przeczytaliście ją już na którymś z konkurencyjnych serwisów, dlatego zapraszamy Was chociaż na drugą część wywiadu z naszym nowym menadżerem.
Jakie są główne założenia trenerskiej wizji Erika ten Haga?
Lubię wygrywać. To właśnie o to chodzi w tym sporcie. Chodzi o to żeby wygrywać, ale najlepiej robić to w dobrym stylu. Atakując, kreując. Jeśli nie da się tego zrobić ładnie, a nie zawsze jest to możliwe, trzeba po prostu wygrać. To będę chciał zaszczepić zespołowi.
Jak myślisz, co o twoim podejściu i o twoich metodach sądzą twoi dotychczasowi piłkarze?
Myślę, że tylko potwierdziłby, że moje drużyny grają ofensywny futbol, taki który pozwala zdobywać trofea.
Czy coś zmieniło się w twoim postrzeganiu futbolu przez te 5 lat pracy w Ajaxie?
Powiedziałbym, że doświadczenie. Na pewno jestem bardziej doświadczony, a w pracy trenera doświadczenie jest kluczowe. Jeśli wyciągasz właściwe wnioski ze swoich przeżyć, sytuacji, stajesz się lepszy. Wymagam w takim samym stopniu od siebie jak i od piłkarzy. To ja daję im przykład.
Czego wymagasz od siebie i co chcesz wnieść do tej drużyny?
Wymagam od siebie ciężkiej pracy. Chcę wnieść ze sobą jasną wizję i pomysł na grę drużynę.
Jak porównałbyś wyzwanie, które postawiono przed Tobą w Ajaxie do wyzwania, którego podejmujesz się teraz?
Jest kilka podobieństw, ale również sporo różnic. Muszę się nauczyć tego zespołu, tej ligi, ale jednocześnie muszę pozostać wiernym sobie i swoim metodom. Jestem przekonany, że mogę wprowadzić tutaj struktury i mój styl. Jeśli uda się to wprowadzić, a piłkarze to zrozumieją, osiągniemy sukces.
Kiedy piłkarz ten Hag zdał sobie sprawę, że chce zostać trenerem ten Hagiem? Czy miałeś jakiś trenerskich idoli?
Szczerze, to już w trakcie mojej piłkarskiej kariery byłem w pewnym sensie trenerem. Zawsze chciałem mieć dobry kontakt z moim trenerem. Często to ja byłem „pośrednikiem” menedżera na boisku, jego prawą ręką w szatni. Pomagałem reszcie piłkarzy w zrozumieniu wizji trenera. Jeśli chodzi o idoli to tak, miałem ich kilku. Najwięcej uczysz się od tych, z którymi grasz. Zarówno jako piłkarz jak i trener.
Jednym z menedżerów, z którymi będziesz się mierzył jest Pep Guardiola. Pracowaliście razem w Bayernie Monachium, jak zapatrujesz się na tą rywalizację?
Nie mogę się doczekać. Podziwiam jego styl, to jak grają jego zespoły. To między innymi on mnie zainspirował, jego głód zwyciężania jest niesamowity. Nie mogę doczekać się naszego starcia.
Czy powiedziałbyś że futbol to twoja obsesja? Czy żyjesz nim cały czas, czy pozwalasz sobie na chwilę relaksu?
Oczywiście, że trzeba umieć się zrelaksować, zresetować, ale bądźmy szczerzy, praca trenera to całodobowa robota. Oddychasz futbolem i jeśli chcesz właściwie przygotować swoją drużynę do każdego kolejnego meczu, które najczęściej są co 3 dni, to tak naprawdę w twoim życiu jest czas na piłkę i na sen. Na nic innego.
Oficjalny terminarz Premier League na nowy sezon zostanie ogłoszony 16 czerwca. Na pewno czekasz na takie mecze jak derby Manchesteru czy klasyk z Liverpoolem.
Oczywiście, że tak. To ekscytujące spotkania, które elektryzują piłkarzy i kibiców. Rywalizacja z najlepszymi ekipami na świecie jest czymś na co się czeka. Na takie mecze się czeka, ale trzeba pamiętać, że za wygraną w nich dostaje się tyle samo punktów co z każdym innym. Będziemy skupiać się na każdym kolejnym meczu i nie będziemy wybiegać za bardzo w przód. Żyjemy z dnia na dzień, dla nas każde następne spotkanie będzie tym najważniejszym.
Kolejną ważną datą jest początek okresu przygotowawczego, który zaczyna się…
27 czerwca.
Zapewne czekasz na pierwsze pełnoprawne zgrupowanie całego zespołu.
Całego nie, ponieważ Ci, którzy grają w meczach reprezentacji, będą mieli dłuższą przerwę. Oczywiście, że czekam, chcę ich wszystkich poznać. Możliwość pracy z tymi piłkarzami to dla mnie dużą radość i motywacja.
3 z 4 spotkań sparingowych zaplanowanych na okres przygotowawczy będzie starciem z rywalem z Premier League. To będą pożyteczne mecze?
Na pewno. Będziemy mogli na tle konkurencyjnych rywali wypracować i pokazać nasz styl. Styl, który będzie zgodny z Manchesterem United. Ustalimy nowe zasady i wartości, wprowadzimy struktury i właśnie w meczach z ligowymi rywalami będziemy mogli zacząć je wprowadzać. To będzie bardzo przydatne w perspektywie całego sezonu.
Poprzedni sezon Manchesteru United był wyjątkowo ciężki. Co będziesz chciał przekazać piłkarzom, którzy brali w nim udział?
Że obecną sytuację trzeba zaakceptować, ale jednocześnie trzeba zrozumieć, że mamy potencjał na zdecydowanie więcej. Sezon wcześniej Ci sami piłkarze zajęli drugie miejsce w lidze, więc jest tutaj potencjał. Wyciągnijmy wnioski z poprzedniego sezonu, przeanalizujemy co poszło nie tak. Od dziś zaczynamy ciężką pracę, która zbuduje konkurencyjny zespół.
O co będzie walczył Manchester United w przyszłym sezonie Premier League?
Jesteśmy na początku procesu, który jednocześnie jest dużym projektem mającym na celu przywrócenie tego klubu dawnego blasku. Musimy po prostu zaakceptować obecną sytuację, nie wszystko da się zrobić od razu. Przede wszystkim, miejsce Man Utd jest w Lidze Mistrzów, więc powrót do niej będzie naszym celem.
Poza ligą, jest wiele innych rozgrywek, których wygranie gwarantuje trofea. Liga Europy, FA Cup, Puchar Ligi. Jak ważne jest wygranie tych pucharów?
Bardzo ważne. Dla mnie, każdy mecz jest bardzo ważny, niezależnie od rozgrywek. Nie ma mniej ważnych spotkań i to jest coś co piłkarze też muszą pojąć. W każdym meczu, w każdych rozgrywkach, rywalizujemy o zwycięstwo i dajemy z siebie wszystko.
I na koniec, co chciałbyś powiedzieć fanom Czerwonych Diabłów?
Cieszę się, że tu jestem i obiecuję wam, że dam z siebie wszystko. Wierzę, że mogę sprawić, by ten klub znów dawał wam powody do dumy, że razem przywrócimy wielkość Manchesterowi United. Zrobię co w mojej mocy i podejmę wszystkie niezbędne środki by zrealizować tę misję
