Michael Carrick jest przekonany, że miejsce Marcusa Rashforda znajduje się w pierwszej drużynie. Trudno się dziwić tej opinii po golu we wczorajszym meczu z West Hamem.
Był to szósty gol Marcusa w tym sezonie. Jest to kolejne ważne trafienie dla 19-latka, który strzelał w meczach przeciwko Arsenalowi czy Manchesterowi City.
– To niesamowite. Uwielbiam patrzeć jak nowi piłkarze wchodzą do pierwszej drużyny. Marcus to doskonały przykład, że w ciągu 2-3 miesięcy można pokazać pełnię swoich umiejętności. Marcus nadal pracuje na treningach i słucha rad doświadczonych piłkarzy. Z takim podejściem z pewnością odniesie niesamowity sukces. Jestem przekonany, że w pierwszej drużynie jest dla niego miejsce. Nie pogniewam się, jeśli będzie zdobywał kolejne gole. – mówił po meczu Carrick.
Michael wyraził również zadowolenie z awansu do półfinału FA Cup.
– Jestem zdesperowany, aby odnieść sukces w tych rozgrywkach. Ostatnie minuty były męczące, ale ostatecznie dowieźliśmy zwycięstwo. Graliśmy dobrze w defensywie, ale David de Gea również miał w tym wyniku swój udział.