Problemowi Manchesteru United ze zdobywaniem punktów w Premier League mogłoby zaradzić ustawienie Marcusa Rashforda i Zlatana Ibrahimovica razem w linii ataku Czerwonych Diabłów – uważa Alan Shearer.
United wygrali tylko jeden z ostatnich sześciu ligowych meczów, boleśnie przegrywając w tym okresie z Chelsea i Watfordem.
Jako ekspert Sky Sports w programie ,,Match of the day” najlepszy strzelec wszech czasów Premier League powiedział, że w ataku United jest już doświadczenie, ale nie ma szybkości. Ową szybkość mógłby dać 18-letni Anglik, którego Zlatan wspierałby swoim doświadczeniem.
– Ibrahimović wyglądał lepiej w drugiej połowie, gdy Rashford został przesunięty obok niego, do linii ataku. Przyśpieszyło to grę United – powiedział Shearer odnosząc się do sobotniego zremisowanego meczu z Burnley, w którym Czerwone Diabły oddały aż 37 strzałów, a mimo to nie zdobyły bramki.
– Ibrahimović nigdy nie słynął z szybkości, a dodatkowo po trzydziestce większość zawodników traci szybkość. Ze mną było podobnie, ale mi w Newcastle przyszedł z pomocą Craig Bellamy.
Ibrahimović strzelił w swoich pierwszych 3 meczach dla United 4 bramki, ale jednak już w ostatnich 12 meczach zdobył tylko 2 bramki, nie mówiąc już o licznych sytuacjach w meczu Burnley, których wykorzystanie mogłoby poprawić bilans Szweda.
– Mógł zdobyć wczoraj 5 albo nawet 6 bramek – dodał Shearer – Tom Heaton bronił wczoraj niesamowicie. Manchester próbował, wymieniał podania i tworzył sytuacje, ale nic nie wpadło.
– Niektórzy defensorzy Burnley byli wczoraj genialni. Było widać jak bardzo byli zdeterminowani żeby nie stracić bramki.
Shearer wierzy, że Jose Mourinho razem ze swoim sztabem znajdzie rozwiązanie problemów United.
– Jose nie zna jeszcze swojej najlepszej jedenastki. Ciągle szuka odpowiedniego ustawienia, odpowiednich wykonawców i odpowiedniej taktyki. Wciąż próbuje znaleźć sposób na zażegnanie kryzysu w swojej drużynie – kończy Shearer.