Jak podaje Daily Mail, w jutrzejszym spotkaniu Manchesteru United z Crystal Palace, Jose Mourinho postawi na co najmniej 10 wychowanków.
United szykuje się na arcyważny finał Ligi Europy z Ajaxem Amsterdam, którego wygranie da upragniony awans do Ligi Mistrzów oraz pierwsze w historii klubu z Old Trafford trofeum LE. Dlatego piłkarze, którzy w trakcie całego sezonu stanowili o sile Czerwonych Diabłów, będą jutro odpoczywać. Co więcej, Mourinho przekonuje, że w kadrze na jutrzejsze spotkanie znajdzie się aż 10 „dzieciaków”.
7 z 10 czeka jutro debiut w barwach United. Alex Tuanzebe i Timothy Fosu Mensah zaliczyli już po 5 występów, a Scott McTominay zagrał 6 minut w starciu z Arsenalem.
– W kadrze będą dwaj bramkarze – Joel Pereira oraz Kieran O’Hara. Szansę na debiut otrzymają również Demetri Mitchell, McTominay, Josh Harrop, Matthew Willock, Angel Gomes oraz Zachary Dearnley – powiedział Mourinho.
– Oczywiście nie mogę wystawić całego składu młodzików, ponieważ to nie byłoby dobre, zarówno dla kibiców, jak i dla nich samych. Ale po 2-3 w każdej formacji, wspierani kilkoma starszymi kolegami? Czemu nie. Mam nadzieję, że fani zrozumieją sytuację i będą głośno wspierać wychowanków ukochanego klubu.
Oprócz młodych zawodników, szansę dostanie kilku piłkarzy z podstawowej jedenastki. Jose zapewnia, że na boisku pojawi się Paul Pogba, który wraca po kontuzji. Zagra też Eric Bailly, który przez czerwoną kartkę nie zagra w finale Ligi Europy. Możliwe, ze Portugalczyk da szansę również Wayne’owi Rooney’owi.
