Ole Gunnar Solskjaer wziął dziś przed południem udział w konferencji prasowej przed meczem z Crystal Palace. Oto co do powiedzenia miał dziś Norweg.
Moje przemyślenia na temat Crystal Palace
– To będzie trudny mecz, jak wszystkie mecze Premier League. Każdy mecz jest innym wyzwaniem i oczywiście oni są bardzo dobrze zorganizowaną drużyną. Mają szybkość z przodu w kontratakach, są mocni podczas stałych fragmentów gry, zdajemy sobie sprawę, że musimy spisać się w każdym aspekcie gry. Musimy dobrze atakować, wygrywać piłki z tyłu, gdy je tracimy i musimy być mocni przy stałych fragmentach gry.
Zrobiliśmy postęp od ostatniego meczu z Palace
– Nie oglądałem zeszłorocznego meczu. Myślę, że mieliśmy wtedy mecz w Molde, ale słyszałem, że mieli oni wiele kontrataków. Zaha był bliski zdobycia gola. Nasz okres przedsezonowy był jednak bardzo obiecujący. Duch zespołu jest wspaniały, mamy wiele pokładów energii i pasji. Można to było zobaczyć po sposobie, w jaki podeszliśmy do meczu z Wolves. Myślę, że nasz pressing był wspaniały. Daliśmy im pięć minut w drugiej połowie, kiedy mieli piłkę i zmusili nas do cofnięcia się, ale poza tym nasz mechanizm wyglądał dużo lepiej. Każdy jest sprawny, a gdy jesteś sprawny fizycznie, łatwiej też o bycie silnym mentalnie.
Moja ocena rasizmu w mediach społecznościowych
– Paul ma się dobrze. On ma silny charakter i to sprawia, że jest silniejszy. Gdy z nim rozmawiasz, wszystko jest w porządku, wciąż nie mogę uwierzyć, że w 2019 roku rozmawiamy o takich rzeczach. Twitter, czy inne media społecznościowe to miejsca, gdzie ludzie mogą się schować za fałszywymi tożsamościami. Nie sądzę bym ja mógł to zmienić, ale jest wiele Ole Gunnarów Solskjaerów w mediach społecznościowych, którymi nie jestem ja. Oczywiście musimy coś zrobić z osobami, które stoją za tym hejtem. Należy im współczuć. Oni muszą mieć wielkie problemy ze sobą, skoro robią coś takiego.
Kto jest wykonawcą rzutów karnych?
– Jestem pewien, że zobaczycie Paula Pogbę strzelającego ponownie rzut karny dla Man United. Zdecydowanie. Zobaczymy, gdy będziemy mieć kolejną okazję. Wciąż pracujemy nad rzutami karnymi i Marcus i Paul nadal je wykonują. Nie będę zaskoczony, jeśli Marcus czy Paul wykorzystają następnego. Jestem pewien, że tak będzie. Więc zdecydowanie nie ma walki o to w zespole. Jesteśmy rozczarowani, że nie wygraliśmy meczu, ale rozmawianie jest zawsze trudne, gdy nie osiągasz wyniku.
Nie mam odpowiedzi na komentarze Lukaku
– Nie zamierzam się dać w to wciągnąć. Ten wywiad był zrobiony przed latem, czy tak? Gdy był piłkarzem Man United? Więc nie chcę o tym mówić.
Czego oczekujemy od Twittera
– Powinniśmy chronić indywidualności i chronić ludzi, gdy chodzi o groźby śmierci czy rasizm, to oczywiście poważna sprawa i poważny incydent. Czasami jesteś podekscytowany i wkurzony, ale co możemy z tym zrobić? My, w Man United nie zamierzamy zakazywać naszym piłkarzom korzystania z mediów społecznościowych. Musimy też powiedzieć o nich dobre słowo, bo jest wiele dobrego, do czego możemy ich użyć, zdecydowanie musimy jednak zatrzymać takie incydenty.
Mamy wielu wykonawców rzutów karnych
– To nie jest tak, że zostawiłem to piłkarzom, by decydowali. Wybraliśmy tę dwójkę. W trakcie sezonu będą mecze, w których nie zagra Rashford i w których nie zagra Pogba i dobrze by wiedzieli, 'jestem tu i ufają mi, że wykonam rzut karny’. To nie jest tak, że panuje anarchia i możesz robić co chcesz. Wybraliśmy kilku wykonawców i w zeszłym sezonie kilku graczy wykonywało rzuty karne. Mieliśmy Marcusa, Jesse’ego, Paula. Gdy tu przyszedłem, Paul strzelał wiele karnych. To nie jest tak, że zostawiam to im.
Sympatia do mających problemy lokalnych klubów
– Jeśli chodzi o sytuację Boltonu, czy Bury, trudno utrzymać się w futbolu, jeśli nie masz środków. Oczywiście w lokalnych klubach chcemy widzieć dobrze radzących sobie lokalnych zawodników i w przeszłości rekrutowaliśmy piłkarzy z tych klubów. Oczywiście chcemy, by sobie dobrze radzili i jeśli jest coś, w czym możemy im pomóc, jestem pewien, że zrobimy to wypożyczając zawodników.
Piłkarze stoją za Pogbą
– To dla nich naturalne. Oni są drużyną. Mówimy o duchu zespołowym, który tu jest. To naturalne jako ludzie i koledzy z drużyny, że każdy martwi się o drugiego, jeśli jest on krytykowany w mediach społecznościowych, czy w mediach. Jestem pewien, że częściej będziecie to oglądać. Wygrywamy i przegrywamy razem i przez ciężkie momenty idziemy razem.
O sytuacji Alexisa Sancheza
– Wciąż rozmawiamy z kilkoma klubami, ale grał on w meczu za zamkniętymi drzwiami i dobrze sobie poradził. Jak już mówiłem, on ciężko pracuje i zobaczymy we wrześniu, co się wydarzy.
