Norweg nie był zadowolony z postawy swojej drużyny w dzisiejszym meczu. Oto jak ocenił swoich podopiecznych w przegranym starciu z Crystal Palace na Old Trafford
O niekorzystnym wyniku:
– To jest bardzo proste, my strzeliliśmy jedną bramkę, oni dwie. Byliśmy nieskuteczni, mieliśmy sytuacje, a oni strzelili wszystko co mieli. Dwie proste bramki. Nastawienie było dobre, ale po prostu nie zdobyliśmy bramki. Zdominowaliśmy mecz, ale go nie kontrolowaliśmy.
O grze swojej drużyny:
– Bardzo słabo rozegraliśmy doliczony czas. Tak nie można grać. Mam duże zastrzeżenia co do naszej gry defensywnej jak i ofensywnej. Golkiper rywala nie był dziś zbytnio zatrudniony. To kosztowało nas dziś 3 punkty. Czasami broniliśmy dziś słabo i zapłaciliśmy za to. Czasami nie udaje się wykończyć akcji i tak też było dzisiaj. Niewystarczająco sprawdziliśmy dziś ich bramkarza, co nas dziś wiele kosztowało.
O zmarnowanych karnych:
– Dwa mecze, dwa zmarnowane karne. No cóż można poradzić, zdarza się. Sam nie trafiłem kilka jedenastek. Gdyby padła z tego bramka, nie byłoby tematu. Taka duża ilość karnych w ostatnich meczach to skutek naszej odważnej, ale niekiedy nierozważnej gry. Nie martwię się o karne. W końcu zaczniemy je strzelać
Kto wykona następny rzut karny?
– Jeden z dwóch piłkarzy, którzy zmarnowali poprzednie dwa.
O sędziowaniu:
– Daniel James dostał już dwie żółte kartki za sytuacje w których był kontakt. Muszę powiedzieć, że nie ma on w tej kwestii szczęścia, obie żółte kartki nie powinny mieć miejsca.
Czas na Southampton
– Chcemy się zrehabilitować. Chcemy spojrzeć wstecz na ten mecz i zareagować w następnym spotkaniu z Southampton, który będzie innym testem i musimy być na niego gotowi.