Alexis Sanchez powiedział, że nie żałuje decyzji o transferze do Manchesteru United. Jedyne czego żałuje to, że nie dostał szansy, jakiej oczekiwał.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że przeszedłem do Manchesteru United. To klub, który w Anglii wygrał najwięcej. Gdy przechodziłem do Arsenalu, było fantastycznie, ale United rozwijało się w tamtym czasie, kupowali piłkarzy, by coś wygrać. Chciałem do nich dołączyć i wygrać wszystko. Nie żałuję, że tam trafiłem.
– Jestem szczęśliwy, gdy gram dla mojej reprezentacji. Byłem też szczęśliwy w Manchesterze United, ale zawsze mówiłem moim przyjaciołom, że chcę grać. Gdyby pozwolili mi grać, dałbym z siebie wszystko. Grałem 60 minut, a w kolejnym meczu nie wiedząc czemu nie grałem wcale.
Chilijczyk przeniósł się właśnie na roczne wypożyczenie do Interu, gdzie będzie grał z numerem 7, który przejął po Mauro Icardim. Wcześniej przez 18 miesięcy pobytu na Old Trafford Alexis strzelił 5 goli w 45 meczach.
Za taką kasę też bym chciał :D.
Nie wiem czemu, ale mimo jego tygodniówki wciąż wierzę, że on by odpalił.
No tu się nie zgadzamy.Sprzedał bym za 10 mln i niech odchodzi jako kolejny nie wypał murarza.