Ander Herrera uderzył we władze Manchesteru United, sugerując, że mimo iż był on szczęśliwy na Old Trafford, to czuł, że futbol nie jest w klubie najważniejszy.
– Nie mogę mówić o tym, co się działo we wcześniejszych sezonach, bo mnie tu nie było, ale odkąd tu jestem, widzę, że jestem w klubie, w którym myśli się wyłącznie o futbolu. I mówię to z poważaniem, bo patrząc z zewnątrz PSG ma wspaniałą drużynę, która może niektórych irytować. My tu jednak trenujemy i pracujemy.
– Byłem szczęśliwy w tym niesamowitym klubie. Jestem bardzo wdzięczny kibicom. Po prostu byłem ogromnie szczęśliwy w Manchesterze, ale w klubie były momenty, kiedy czułem, że futbol nie jest najważniejszy – powiedział Ander w wywiadzie dla francuskiego magazynu So Foot.
Zapytany czy to pieniądze były najważniejsze na Old Trafford, dodał:
– To nie ja to powiedziałem. Nie wiem, ale futbol nie był najważniejszą rzeczą w Manchesterze. Nie chcę porównywać, ale wszystko co wiem, to że tutaj czuję, iż oddycham futbolem z każdej strony. Lubię to.
Poszedł do klubu który nie dość ze zagwarantował mu lepsze warunki płacowe to jeszcze walczy o mistrza i gra w fazie grupowej Champions League.I dobrze powiedział ma w 100% racji. Teraz jasno można wywnioskować ze jednak w tym klubie coś jest nie tak i to nie są to wymysły.
Poza tym Van Gall wcześniej mówił że to klub komercyjny a nie sportowy.Herrera potwiedził to co Van Hasz mówił wcześniej.
Zgadzam się w 100 z tą opinia
Szkoda Ander że Cię nie ma z nami, oj przydałbys się bardzo obecnie… Przynajmniej masz bankowo jakieś puchary zdobyte… Co do klubu to sam widziałeś na własne oczy jak to jest…
No niestety z Glazerami i Woodwardem, który nie zna się kompletnie na piłce ciężko coś osiągnąć. Jest może świetnym biznesmenem ale co z tego skoro nie przekłada się to na wyniki a kryzys dalej się pogłębia
Dlatego on powinien zająć się finansami, sponsorami itp a transferami dyrektor sportowy którego nie mamy☹️
I nie będziemy mieć bo Edek nie odda władzy chyba że będzie figurant typu Rio.
Nad edkiem też mają władze, on nie jest bez karny.. Cierpliwość się kiedyś skończy czy to za glazerow czy za innego właściciela.
Dopóki załatwia dobre kontrakty to nic mu się nie stanie.Glazerowie będą przymykać oczy.
Jakie kontrakty? Sponsorskie? To ok…ale co dalej? Wartości akcji spadają poczekaj, poczekaj hajs przestanie się zgadzać.
Tak sponsorskie.Jeszcze się zgadza.