David De Gea mimo konkurencji ze strony Deana Hendersona przekazał, że chce zostać w Manchesterze United wiele następnych lat.
Hiszpan we wrześniu podpisał nowy, 4-letni kontrakt i w przyszłym roku będzie świętował 10 lat na Old Trafford od czasu swojego transferu z Atletico Madryt w 2011 roku.
Wiele mówi się na temat świetnej dyspozycji Deana Hendersona, który przebywa obecnie na wypożyczeniu w Sheffield United. Anglik zapowiedział, że wróci na Old Trafford wyłącznie w przypadku gwarancji bycia numerem jeden w bramce Czerwonych Diabłów. De Gea nie składa jednak broni i zamierza spędzić w United wiele kolejnych lat.
– Tak, jestem coraz starszy. Bycie częścią tego klubu jest niesamowite. Wyobraźcie sobie, że to będzie już 10 lat, to jest jak sen. Świetnie jest grać mecze w barwach tego klubu, mam nadzieję, że zostanę tu jeszcze przez wiele, wiele lat.
Hiszpan z niecierpliwością wyczekuje wznowienia rozgrywek, podkreśla on też, że drużyna była w świetnym momencie przed zatrzymaniem rozgrywek:
– Myślę, że poprawiliśmy się jako drużyna. Byliśmy w dobrym momencie. Sądzę, że byliśmy w topowej formie, nie traciliśmy wielu goli, oczywiście Bruno wniósł wiele jakości. To inteligentny piłkarz, topowy pomocnik, drużyna z nim w składzie poprawiła się, szkoda, że rozgrywki zostały przerwane w tak dobrym dla nas momencie. Miejmy nadzieję, że niektórzy piłkarze, którzy byli kontuzjowani, będą zdrowi gdy wrócimy na boisko, to będzie dobre wyzwanie dla wszystkich.