Ole Gunnar Solskjaer był zadowolony z zasłużonego awansu jego drużyny do półfinału już trzecich rozgrywek w tym sezonie. Oto co Norweg powiedział po spotkaniu.
– To trzeci raz w tym sezonie gdy dochodzimy do półfinału, więc teraz liczymy na awans do finału. Zasłużyliśmy na to, ich bramkarz był niesamowity, a oprócz tego kilka razy trafialiśmy w słupek.
– To mogła być jedna z tych nocy, które kończą się rzutami karnymi. Musieliśmy blokować, dobrze bronić, oni sprawili, że to był dla nas trudny mecz. Byli dobrze zorganizowani i realizowali swój plan gry.
– Wiedziałem, że Kopenhaga może być trudna do złamania, więc musieliśmy być cierpliwi. Wiedzieliśmy, że będziemy mogli mieć dużo okazji, nasi ofensywni piłkarze zawsze kreują dużo sytuacji.
O rzutach karnych Bruno:
– Bruno wie, że bramkarz będzie czekał na jego ruch, zanim rzuci się do obrony karnego. On ćwiczy zarówno nabieg, jak i uderzenia, więc był dobrze przygotowany.
O Sancho:
– Nie mogę udzielać komentarzy na temat piłkarzy innych zespołów. Wiecie o tym. Nigdy tego nie robię.
Wpływ Maty na mecz:
– Mata po wejściu pokazał się z bardzo dobrej strony. On potrafi świetnie podawać, ma też wspaniały wpływ na szatnię. To wielki profesjonalista. Oczywiście jest rozczarowany, że nie grał więcej.
