Paris Saint-Germain podejdzie do jutrzejszego meczu z Manchesterem United bez kilku ważnych zawodników – potwierdził Thomas Tuchel.
– Oczekujemy, że Marquinhos i Draxler będą z nami dziś trenować, mam nadzieję, że będą dostępni do gry. Verratti nie zagra, tak samo Icardi, Paredes, Kehrer i Bernat.
Tuchel był trenerem PSG podczas słynnej przegranej Paryżan z United w ćwierćfinale Ligi Mistrzów w marcu 2019 roku. Jak twierdzi, jego zespół bardzo się zmienił od tego czasu.
– Drużyna bardzo się zmieniła. Są pewni siebie, bardziej doświadczeni. Paul Pogba jest bardzo ważny dla naszych rywali, to kluczowy zawodnik, jeden z najlepszych pomocników na Świecie. Bruno Fernandes też jest kluczowy. Ma wiele asyst i często kreuje sytuacje. Może dograć do Anthony’ego Martiala czy innych piłkarzy ofensywnych. To jedna z najlepszych drużyn w szybkim przedostaniu się od jednej bramki do drugiej, musimy spróbować zatrzymać te szybkie kontry.
Trener PSG także wypowiedział się na temat Edinsona Cavaniego:
– United ma piłkarza z wielką osobowością. Jak wielu piłkarzy, Edi jest bardzo kulturalny, jest trochę nieśmiały. Bardzo ciężko pracuje. On będzie na każdym treningu od pierwszej do ostatniej minuty. W każdym meczu będzie chciał też grać od pierwszej do ostatniej sekundy. Totalnie można na nim polegać.
– Jak mówiłem, to wrażliwy gość. Jak wszyscy snajperzy, on żyje z goli. Gdy strzela, nabiera pewności siebie. To jeden ze świetnych numerów dziewięć w Świecie futbolu. To oczywiste, że gdy grasz tak długo dla takiego klubu jak nasz, masz więź z fanami, masz charakter i zasługujesz na to uznanie – powiedział Tuchel.