Legendarny Paul Scholes ostrzega drużynę Solskjaera przed byłym piłkarzem United Adnan’em Januzajem, który aktualnie reprezentuje barwy Realu Sociedad, z którym Czerwone Diabły zmierzą się już w najbliższy czwartek.
Spotkanie odbędzie się na neutralnym gruncie, w ramach rozgrywek Ligii Europy. Podstawowym zawodnikiem hiszpańskiej drużyny jest wychowanek Manchesteru United, Adnan Januzaj, z którym swego czasu wiązano wielkie nadzieje. Jego przygoda na Old Trafford zakończyła się jednak na 63 występach i 5 bramkach. W 2017 roku przeniósł się do drużyny z San Sebastian, gdzie rozegrał już ponad 100 spotkań.
Chociaż sam Paul Scholes nigdy nie rozegrał oficjalnego spotkania z Januzajem w jednej drużynie, to przekonuje, że pamięta jego umiejętności i obawia się, że Belg będzie bardzo zdeterminowany by „pokarać” swój były klub i przestrzega, by go nie lekceważyć.
– Tak, Adnan miał talent, to na pewno – powiedział Scholes w rozmowie z MUTV.
– Po tym jak zakończyłem karierę piłkarską, przez pół roku trenował w drużynie rezerw, którą prowadziłem wspólnie z Warren’em Joycem. Miał talent, bez dwóch zdań. Wciąż go ma, naprawdę dobrze radzi sobie w Sociedadzie. To był dobry ruch z jego strony, ta zmiana wyszła mu na dobre.
– Miał swoje momenty, kiedy debiutował w pierwszym zespole United, było widać, że ma to coś. Z jakiegoś powodu nic wielkiego z tego nie wyszło i poszedł szukać szczęścia gdzie indziej, czasami tak po prostu bywa. To wciąż utalentowany i już ukształtowany piłkarz, który na pewno będzie zagrożeniem w czwartkowym starciu. To będzie dla niego bardzo ważny mecz, on i David Silva będą na pewno bardzo zdeterminowani by go wygrać.
– Adnan jest obdarzony świetnym dryblingiem i równie świetną lewą nogą. Strzela, kreuje, asystuje, trzeba mieć na niego baczenie i go nie lekceważyć. Bardzo się cieszę, że dobrze mu się wiedzie. To dobry chłopak, który każdego dnia dawał z siebie wszystko. Życzę mu wszystkiego dobrego w Sociedadzie, oczywiście może poza czwartkowym meczem (śmiech). – kończy Scholes.