Louis van Gaal przekonuje, że absolutnie nie poczuwa się do przepraszania za domniemane „przekreślenie” kariery Adnana Januzaja w Manchesterze United.
Już jutro, Manchester United zmierzy się z Realem Sociedad w Lidze Europy, a cała rywalizacja ma dodatkowy smaczek w postaci Adnana Januzaja, wychowanka klubu z Old Trafford, aktualnie piłkarza klubu z San Sebastian. Starcie z drużyną Belga, z którym wiązano niegdyś wielkie nadzieje w czerwonej części Manchesteru, jest samo w sobie wdzięczną historią dla mediów, a jednak sam zawodnik postanowił podgrzać atmosferę.
Januzaj w wywiadzie udzielonym Manchester Evening News przekonuje, że chciał zostać w United i nadal by tam grał, gdyby jego potencjał został doceniony przez ówczesny sztab szkoleniowy.
– Myślę, że w klubie po prostu zabrakło odpowiednich ludzi, takich którzy mogliby dostrzec mój potencjał, lub ewentualnie pomogliby mi stać się lepszym. Dlatego było mi trudno – powiedział Januzaj. – Nigdy nie chciałem opuszczać Manchesteru United, ale jeśli w młodym wieku nie dostaje się żadnych szans, kiedy czujesz się skreślony, to jest Ci ciężko i chcąc nie chcąc, jesteś zmuszony poszukać szczęścia gdzieś indziej. Czułem się skreślony przez ówczesny sztab trenerski, mimo, że nie dałem do tego żadnych powodów, robiłem wszystko co mi kazano. Byłem młodym chłopakiem w wielkim klubie, chciałem po prostu, jak to się mówi, zamknąć i skupić na robocie. Zachowywać spokój. Więcej nie mogłem wtedy zrobić. Postanowiłem zaakceptować swoją sytuację i poszukać regularnej gry.
Skrzydłowy wyraźnie pił do sztabu Louisa van Gaala, który prowadził wtedy Manchester United. Januzaj zaliczył pod wodzą Holendra zaledwie 28 występów, a później został wysłany na wypożyczenie do Dortmundu.
Były szkoleniowiec nie pozostaje jednak dłużny i postanowił odpowiedzieć na słowa Januzaja. W mailu wysłanym gazecie The Athletic „odbija piłeczkę” w następujący sposób:
” Nie czuję się w żaden sposób winny, tym samym nie mam zamiaru przepraszać. Piłkarz jest w swoich słowach niesprawiedliwy i nieszczery, jego samoocena własnych umiejętności pozostawia wiele do życzenia. Moja kariera trenerska pokazuje, jak wielu młodych zawodników dostało u mnie szansę i tym samym rozwinęło swoje kariery.
Z wyrazami szacunku
LvG”
