Ole Gunnar Solskjaer przedstawił sytuację kadrową przed pierwszym meczem 1/8 Ligi Europy z AC Milanem.
Niepokojąca jest sytuacja w ataku Czerwonych Diabłów. Wciąż do zdrowia i formy nie wrócił Edinson Cavani, Marcus Rashford doznał urazu w derbach Manchesteru, a Anthony Martial narzekał na lekką kontuzję. Najwięcej obaw związanych było ze zdrowiem Rashforda, jednak ostatecznie Anglik nie uszkodził więzadeł w kolanie. Oczywistym jest jednak, że zabraknie go w meczu z Milanem, co potwierdził sam Solskjaer.
– Nie sądzę, żeby Marcus mógł jutro zagrać – powiedział Ole. – Nadal się kuruje i nie było go dziś na treningu. Zazwyczaj jestem optymistyczny w tego typu sprawach, ale w tej sytuacji uważam, że niestety zabraknie go jutro, a być może i w weekend.
Rashford doznał urazu po tym, jak popędził kilkadziesiąt metrów na pełnej prędkości po stracie piłki i powalczył o jej odzyskanie. Solskjaer nawiązuje do tego i chwali swojego podopiecznego.
– Ten sprint za piłka po stracie tylko pokazał jego zapał i chęć do gry. Szkoda, że los za tę wolę walki nagrodził go na przekór urazem. Nigdy nie można powiedzieć, że jest się zadowolonym z urazu, ale w tym przypadku jestem zadowolony z postawy mojego piłkarza, takie coś po prostu cieszy. Szkoda jednak, że przez jego wzorową ambicję, zabraknie go w najbliższych meczach.
Pewna nutka niepewności była wyczuwalna w wypowiedziach Solskjaera, jednak w przypadku pozostałych nieobecnych, Ole mówi wprost:
– Pozostali wciąż będą nieobecni. Zabraknie Davida De Gei, Donny’ego van de Beeka, Paula Pogby, Juana Maty, być może uda nam się postawić na nogi Edinsona, ale jest to bardzo mało prawdopodobne. Najprawdopodobniej zabraknie wszystkich, których dziś wymieniłem – kończy Ole.
