Manchester United zanotował udany powrót po przerwie na Mundial. Czerwone Diabły ograły lidera Championship – Burnley i awansowały do kolejnej fazy EFL Cup.
Pierwsza akcja United miała miejsce w 8 minucie, kiedy to Fernandes posłał kapitalne prostopadłe podanie do Garnacho, który wyszedł sam na sam, ale oddał zdecydowanie za lekki strzał i nie pokonał bramkarza rywala. Podopieczni Ten Haga mieli przewagę i prowadzili grę, ale udokumentowanie tej przewagi przyszło dopiero w 27 minucie. Wyjątkowo aktywny tego dnia Bruno Fernandes przerzucił piłkę pod linię końcową, do której dopadł Wan-Bissaka i wolejem zagrał w pole karne rywala, a tam na piłkę nabiegł Christian Eriksen i trafił do siatki. Niestety po tej bramce Diabły wytraciły impet i goście doszli do swoich okazji. Dużo kłopotów obrońcom stwarzał Benson, jeden poważny błąd popełnił też Dubravka, jego niefortunne wyjście z bramki prawie zakończyło się samobójem. Do przerwy United oddał jeszcze jeden groźny strzał, którego autorem był Martial, jednak Peacock-Farrell świetnie obronił.
Druga połowa to najpierw nieudany strzał McTominaya po ładnej dwójkowej akcji Fernandesa i Rashforda. Ten drugi kilka minut później podwyższył prowadzenie. Jego kapitalny rajd rozpoczęty jeszcze na własnej połowie, zakończył się oddaniem strzału z 16 metrów, strzałem, który nie dał szans golkiperowi. 2:0 w 57 minucie. Bramka ta nieco uspokoiła ten mecz, jednak lider Championship nie dawał za wygraną. Niezmordowany Benson miał sytuację stuprocentową po stracie Casemiro, niewiele zabrakło też Czurlinowi po podaniu Gudmundssona. Ostatecznie jednak spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla United i to właśnie podopieczni Erika Ten Haga awansowali do kolejnej rundy EFL Cup.
MANCHESTER UNITED 2:0 BURNLEY
Bramki: 27′ Christian Eriksen 57′ Marcus Rashford
Man Utd: Dubravka – Wan-Bissaka (Shaw 71′), Lindelof, Casemiro, Malacia (Williams 85′) – McTominay, Eriksen – Rashford (Fred 85′), Fernandes, Garnacho (Antony 58′) – Martial (Elanga 71′)
Burnley: Peacock-Farrell – Roberts, Hardwood-Bellis, Beyer, Maatsen (Taylor 89′) – Cullen, Cork (Egan-Riley 89′) – Benson (Czurlinow 63′), Brownhill (Bastien 89′), Gudmundsson – Barnes (Twine 83′)
