Manchester United pewnie pokonał Reading i awansował do kolejnego etapu FA Cup. Erik Ten Hag znów miał więcej powodów do pochwał niż do narzekań.
O grze swojej drużyny:
Pierwsze 60 minut było bardzo dobre w naszym wykonaniu. Dominowaliśmy grę, byliśmy skoncentrowani, skondensowani w obronie. Mieliśmy kilka naprawdę dobrych momentów. W pierwszej połowie mieliśmy kilka dobrych okazji. Nie wiem jakim cudem nie uznali bramki Marcusa Rashforda.
O rewelacyjnym Casemiro:
Wszyscy wiedzieliśmy, że jest dobrym piłkarzem, nie bez powodu był przez tyle lat częścią linii pomocy Realu Madryt z Kroosem i Modriciem. Jest niesamowicie wszechstronnie uzdolniony. Wnosi dynamikę, cały czas szuka wolny stref, wolnych pozycji. Przecina ataki rywala i napędza nasze.
O Antonym:
Antony rośnie z meczu na mecz. Wymagamy od niego, żeby był jeszcze bardziej dynamiczny, aktywny. Posłał dziś rewelacyjne podanie do Casemiro przy pierwszej bramce. Wszyscy ufamy Antony’emu i wszyscy w niego wierzymy. Będzie tylko lepszy, musi tylko cały czas pracować i się rozwijać.
O rywalu:
Reading nie ułatwiło nam zadania, to bardzo solidna drużyna. Bronili bardzo blisko siebie, głęboko i kompaktowo, ale i tak udało nam się stworzyć kilka szans. Mieliśmy pecha z tym nieuznanym golem, ale w drugiej połowie Brazylijskie trio dało nam piękne bramki.
O szansach na trofea:
Chcemy wygrywać trofea, ale do tego jeszcze daleka droga. Pracujemy z dnia na dzień.