Mnóstwo emocji mieliśmy w meczu Manchesteru United z Leeds United. Czerwone Diabły przegrywały już 0:2, ale ostatecznie zdołały doprowadzić do remisu, były też sytuacje na wygranie tego spotkania, ale ostatecznie mieliśmy podział punktów na Old Trafford.
United zaczął spotkanie bardzo niefortunnie bo od straty gola jeszcze w pierwszej minucie. Strata Bruno, rozegranie Gnoto z Bamfordem i płaski strzał tego pierwszego zaskoczył De Geę. Diabły były w szoku, a goście chwilę później stworzyli sobie kolejną groźną okazję po rzucie rożnym, ale tym razem De Gea skutecznie interweniował. Podrażniony United spróbował wyrównać, ale strzały Sabitzera i Rashforda były nieudane. Kapitalną okazję miał Garnacho, ale niestety uderzył minimalnie obok bramki. W 25 minucie Garnacho znów stanął przed kapitalną okazją, wyszedł sam na sam, minął bramkarza, położył obrońcę, ale jego strzał do pustej bramki zablokował Wober. United wytracił impet i nie był w stanie wykreować więcej sytuacji stuprocentowych przed przerwą, nawet pomimo faktu, że do pierwszej połowy doliczono 8 minut.
Druga połowa rozpoczęła się równie fatalnie jak pierwsza, od straty gola, tym razem samobójczego. Nierozważna strata Garnacho, piłka przechodzi do zawodników Leeds, wraca za ich sprawą w pole karne United i Summerville pechowo nabija Varane’a, który zanotował trafienie samobójcze. United nie miał pomysłu na zaskoczenie rywala, Erik Ten Hag przeprowadził dwie zmiany, zdejmując Weghorsta i Garnacho i ta zmiany przyniosły efekty. W 62 minucie Rashford, przesunięty na pozycję napastnika, wykończył głową dośrodkowanie Dalota. W 70 minucie doczekaliśmy się remisu. Zapewnił go drugi ze zmienników Ten Haga, Jadon Sancho. To trafienie zapewniło dużo emocji wszystkim zebranym na Old Trafford, wszyscy wiedzą jak bardzo potrzebna była ta bramka Jadonowi. Spotkanie rozkręciło się, mieliśmy kolejne sytuacje z obu strony, dla United mogli trafić Varane i Pellistri, a w zespole Leeds Aaronson trafił w słupek. W 80 minucie Fernandes wywalczył sobie pozycję przed polem karnym i huknął z całej siły, minimalnie nad bramką Mesliera. W 90+1′ mieliśmy strzał Freda sprzed pola karnego, złapany przez bramkarza. Manchester napierał i chciał, ale na trzeciego gola zabrakło już czasu. Podział punktów na Old Trafford.
MANCHESTER UNITED 2:2 LEEDS UNITED
Bramka: 62′ Rashford 70′ Sancho, 1′ Gnoto 48′ Varane (sam.)
Man Utd: De Gea, Dalot (82′ Malacia), Varane, Martinez, Shaw, Sabitzer (82′ Lindelof), Fred, Fernandes, Rashford, Weghorst (59′ Sancho), Garnacho (59′ Pellistri)
Leeds: Meslier, Ayling, Koch, Wober, Struijk (23′ Firpo), McKennie, Adams, Harrison, Gnoto, Sinisterra (8′ Summerville), Bamford
