Manchester United zremisował 2-2 z FC Barceloną na jej boisku w pierwszym spotkaniu hitowego dwumeczu Ligi Europy. Trener rywali, Xavi, chwalił pracę jaką wykonał Erik Ten Hag oraz bardzo krytycznie ocenił pracę sędziów.
To był dla nas bardzo trudny mecz, zostawiliśmy na boisku sporo zdrowia, pokazaliśmy dużo pasji i zaangażowania. I myślę, że możemy być dumni z siebie bo rywalizowaliśmy z bardzo silnym zespołem. Myślę, że Manchester United odbudowuje swoją potęgę i dziś pokazali najważniejszą wersję siebie. Dlatego możemy być zadowoleni. Będziemy musieli teraz równie dobrze pokazać się na Old Trafford – powiedział Xavi. Trener Barcelony został również zapytany o podobieństwa obu zespołów.
– Tak, myślę, że obie ekipy są mniej więcej w podobnym momencie przebudowy. Pogratulowałem Ten Hagowi, bo wykonuje naprawdę fantastyczną pracę i przywraca temu klubowi blask. Dziś przyjechał do nas prawdziwy Manchester United.
Nie zabrakło też pytań o kontrowersje sędziowskie.
– Ręka Freda? Oczywisty karny, nie ma o czym dyskutować. Znów nie potraktowali nas sprawiedliwie, podobnie jak w meczu z Interem w Lidze Mistrzów. Nie wiem co rywale muszą zrobić w polu karnym, żeby sędziowie wreszcie dali nam rzut karny. Nie wiem co powiedzieć…jeszcze sędziowie dumnie stwierdzili, że to sprawdzili i są pewni. Niewiarygodne, naprawdę…– wygląda na to, że obaj menedżerowie bardzo krytycznie ocenili pracę arbitrów tego spotkania. Erik Ten Hag również nie mógł zrozumieć niektórych decyzji zespołu sędziowskiego.
