Jak informuje The Athletic, Sir Jim Ratcliffe wykupując 25% udziałów, oczekuje tym samym pełnej i natychmiastowej kontroli nad decyzjami sportowymi klubu.
Dla Ratcliffe’a od samego początku był to kluczowy warunek w całej transakcji. The Athletic podaje, że to tylko jeden z kilku żądań Anglika, ale zdecydowanie najważniejsze. Sposobem realizacji tego warunki byłoby umieszczenie przedstawicieli spółki INEOS (której właścicielem jest Jim) w radzie nadzorczej Manchesteru United i to oni mieliby mieć decydujący głos w sprawach sportowych. Jeśli chodzi o część biznesową i finansową, to na ten moment nie jest ona najważniejsza dla INEOS, ale nie oznacza to, że nie była przedmiotem negocjacji. The Athletic informuje, że miliarder wynegocjował obecność zapisów w umowie, które umożliwią mu ewentualne przejęcie większości udziałów i w konsekwencji pełnego przejęcia klubu.
