Po remisie w San Sebastian, Ruben Amorim chwalił Zirkzee i przekonywał, że dzisiejszy remis tak naprawdę niczego nie rozwiązuje.
– W ostatnich 30 minutach wyraźnie opadliśmy z sił – przyznał Amorim – Widać było, że straciliśmy kontrolę i dynamikę gry. Na szczęście rywal tego nie wykorzystał w pełni.
Bramkę dla Czerwonych Diabłów zdobył Joshua Zirkzee. Trener pochwalił swojego napastnika, podkreślając ciężką pracę jaką wykonuje na treningach.
– Naprawdę się cieszę, że Joshua zdobył tę bramkę – cieszył się Ruben – To jeden z najciężej pracujących zawodników w zespole, po prostu na to zasłużył. On chce się rozwijać, być lepszy. To pozwala mu na zdobywanie goli.
Ruben znów nie był w pełni zadowolony z decyzji podejmowanych w ofensywie przez swoich piłkarzy.
– Nasze wybory i decyzję podejmowane pod bramką przeciwnika znów nie były najlepsze, ale nie było najgorzej. Robimy postępy, ale nadal dużo pracy przed nami.
Ruben przyznaje, że ten wyniki w zasadzie niczego nie rozwiązuje i wszystko rozstrzygnie się na Old Trafford.
– Rewanż to będzie zupełnie inny mecz. Tym razem to my będziemy „na musiku”, presja będzie na nas. Musimy być na to gotowi – kończy Amorim.