– Superliga i wszystko co z nią związane, to zaprzeczenie ponad 70-letniej historii europejskiej piłki klubowej. Zarówno dla piłkarza biednego i małego Dunfermline w latach 60., jak i jako menedżera silnego Aberdeen, wygranie europejskiego pucharu, było czymś niemal nieosiągalnym, to było jak wyjście na Mount Everest. – powiedział Sir Alex w rozmowie z agencją Reuters.

– Everton, który został pominięty, wydaje 500 mln funtów na nowy stadion bo chce grać w Lidze Mistrzów. Nikogo to nie obchodzi. Mówią, że robią to dla kibiców, ale kibice kochają Ligę Mistrzów. Z Manchesterem United czterokrotnie graliśmy w finale, to zawsze były wyjątkowe mecze

The post Sir Alex Ferguson krytykuje Superligę appeared first on redutd.pl.

– Będąc szczerym, zawsze będę czerwony. Nigdy nie mieliśmy nic do siebie, Moyes i ja, ale zatrudnienie go było błędem.

– To był pierwszy błąd, ale ten błąd wciąż ich prześladuje. Nie chodzi o niego, bo on nie był złym menadżerem, ale oni myśleli, że tak szybko znaleźli zastępstwo dla Bossa, to niemożliwe.

– Nawet teraz, nawet Pep Guardiola, Jose Mourinho czy Jurgen Klopp nie są na tym samym poziomie teraz co Boss. Oni są na drodze by być takimi menadżerami i mogą nimi być. To zmieniło kariery, które mogły potoczyć się lepiej. Rafael, ja, Danny Welbeck i wielu piłkarzy, odeszliśmy by grać.

– Oni sprowadzili Davida Moyesa, nie zamierzam oceniać, czy to był dobry, czy zły trener, ale nie rozumiem jak to jest możliwe. Potrzebny był ktoś choć w połowie tak dobry jak Sir Alex, on był najlepszy w historii – powiedział Chicharito.

The post Chicharito: Zatrudnienie Moyesa było błędem appeared first on redutd.pl.

Walijczykowi nie przeszkadzało to, gdy czasami został pominięty przy ustalaniu składu, co przyczyniło się do tego, że spędził on na Old Trafford aż 24 sezony. Scholes był inny, on nie mógł się odnaleźć, gdy miał dwutygodniową przerwę od meczów.

– Zaadaptowałem się do tego całkiem szybko, ze Scholesym było inaczej. On chciał grać co tydzień. Dlatego też odszedł na emeryturę i potem z niej wrócił, bo brakowało mu tego – powiedział Giggs.

– Dla mnie nie stanowiło to problemu, że miałem dwa tygodnie bez grania, potem mogłem wrócić do składu i mieć wpływ na grę drużyny.

– Scholesy tak nie mógł. Przychodziło mu to z trudnością. On chciał grać w każdym meczu, nawet jeśli jego ciało mówiło mu co innego. Sir Alex miał trudniej z poradzeniem sobie ze Scholesym niż ze mną – dodał Walijczyk.

The post Giggs: Sir Alex miał trudniej ze Scholesem niż ze mną appeared first on redutd.pl.

– Sir Alex powiedział: 'Jestem na 99% pewien, że będziemy mieć Cristiano Ronaldo i Garetha Bale’a. Potrzebuję tylko sprowadzić tych dwóch piłkarzy, by znów wygrać Ligę Mistrzów.’ – wspomniał słowa Bossa Evra.

– Zapytałem też o to Cristiano i potwierdził, że powiedział 'tak’ Bossowi i zamierzał dołączyć do United. Powiedział mi to – dodał.

Ostatecznie Fergusonowi nie udało się sfinalizować tych transferów i na zakończenie sezonu 2012-13 ogłosił przejście na emeryturę.

– Po dwóch tygodniach, gdy dotarliśmy do Carrington, wszędzie było mnóstwo kamer. Pomyślałem wtedy, że ktoś musiał zrobić coś nie tak. Może chodzi o jakiegoś piłkarza. Ktoś zrobił coś źle i mamy kłopoty. Gdy przyjechaliśmy, przekazano nam byśmy zostali w szatni, bo Boss chciał z nami porozmawiać. Gdy Boss przychodził na rozmowę do szatni, nigdy nie wróżyło to nic dobrego.

– Przyszedł i powiedział: 'Jest mi bardzo przykro. Niektórzy ludzie powiedzieli, że odchodzę na emeryturę nawet zanim zdążyłem o tym poinformować. To dlatego są tu te wszystkie kamery. Odchodzę na emeryturę, bo żona mnie potrzebuje.’

– Sir Alex przeprosił Robina i Shinjiego, bo dopiero co ich sprowadził. Skierował specjalne przeprosiny w ich kierunku – zakończył Francuz.

The post Ronaldo przed emeryturą SAFa zgodził się wrócić na Old Trafford appeared first on redutd.pl.

Francuz pod wodzą Fergusona wygrał 5 tytułów mistrzowskich w Premier League, 3 Puchary Ligi i w 2008 roku triumfował w Lidze Mistrzów.

– Szczerze mówiąc, gdy wygrywasz po raz trzeci, czwarty, czy piąty to świętujesz, ale nie w ten sam sposób. Świętujesz z powodu kamer i sztabu, ale to nie to samo. Ferguson nauczył nas, jak być robotami. Nie sądzę, że byłem człowiekiem, gdy grałem w Manchesterze United. Gdy wygrywaliśmy mecze, gdy robiłem coś dobrze, nie cieszyłem się z tego. Dla mnie, to było normalne.

– Zawsze mówiłem, że Didier Deschamps nauczył mnie, że wygrywanie jest ważne, ale Ferguson nauczył mnie, że wygrywanie jest normalne. Pamiętam po wielkich wygranych przeciwko Liverpoolowi, jak mówił 'Dobra robota, synu’. Nigdy nie krzyczał z radości, może poza tym, gdy wygraliśmy finał Ligi Mistrzów.

– Ferguson wziął wtedy mikrofon i powiedział 'Dobra robota chłopaki, jestem z Was dumny. Wygraliśmy ligę i Ligę Mistrzów, ale jeśli w ktoś nie chce znów wygrać za rok, skrócę jego kontrakt. Cieszcie się latem z Waszymi reprezentacjami i nie życzę Wam powodzenia.’

– Pamiętam, że wróciłem do domu, rzuciłem torbę i myślałem 'czy to jest to uczucie, gdy wygrywasz Ligę Mistrzów?’ Wygrywanie było normalne i nie powinniśmy się tym tak ekscytować – powiedział Evra.

The post Evra: SAF nauczył mnie jak być robotem appeared first on redutd.pl.

Ferguson jest często utożsamiany z psychologiczną stroną futbolu, słynne były jego konferencje prasowe, „suszarki” w szatni czy sposób w jaki zachowywał się przy linii bocznej. Miał tendencję do wywierania presji na sędziów.

Souness, był trener m.in Liverpoolu i Newcastle, opowiada o tym w następujący sposób:

– Fergie zawsze mówił przez ważnymi spotkaniami, że „sędzia musi być dziś mocny”. Działało to w taki sposób, że gdy grał przeciwko fizycznej drużynie, to sędziowie gwizdali wszystko, a gdy grał na techniczny zespół to oczekiwał, że sędziowie będą wyłapywać wszystkie próby „symulek” czy innych sztuczek. Zawsze „dopadał” sędziów w taki sposób, mącił i mieszał im w głowach. Często to działało na jego korzyść.

Swoje dodaje również Gary Neville:

– Sir Alex był świetny w odnajdywaniu słabości rywala, a do tego na pamięć znał nasze statystki dotyczące sędziów. Ile wygraliśmy meczy z danym sędzią, jacy gwiżdżą po gospodarsku, komu sędziowie dają fory i kogo chronią na boisku. Nie mieliśmy jednego określonego stylu gry, często dostosowywał taktykę pod rywala. Inaczej graliśmy na Arsenal z ery „Invincible”, a inaczej z zespołem ze strefy spadkowej. Nauczył nas adaptacji do różnych sytuacji.

– SAF uważał, że tacy piłkarze jak Thierry Henry czy Robert Pires są nietykalni, że wystarczy na nich położyć dłonie i już mają faul. Przed meczami z Arsenalem, Sir Alex podchodził do sędziów i krzyczał do nich „Nie chcę żeby dzisiejszy mecz sędziowali Vieira, Adams albo Keown!” Małe rzeczy, ale wpływały na arbitrów. Zawsze powtarzał, żeby „znaleźć sposób na wygraną” – powiedział Neville.

The post Neville i Souness o psychologicznych zagrywkach Sir Alexa appeared first on redutd.pl.

– Doznałem urazu, przez który grało mi się ciężej, czułem, że nie jestem już tak dobry jak kiedyś. Czułem, że jestem za słabym zawodnikiem, za słabym na kapitana takiej drużyny jak Manchester United – powiedział Neville w wywiadzie dla Sky Sports.

– W trakcie 3 roku mojego kapitanowania,  poszedłem do Sir Alexa i powiedziałem mu wprost. Nie czuję się godny bycia kapitanem takiego zespołu, prowadzenia tak wybitnych piłkarzy. Ja do ich poziomu już nigdy nie doskoczę.

To był czas jednego z wielu dream-teamów Sir Alexa, w którym brylowali Ronaldo, Rooney, Tevez, Giggs, Scholes, Carrick, Ferdinand, Vidić, Evra, van der Sar – wszyscy byli genialnymi zawodnikami, prawie wszyscy zostali klubowymi legendami.

– Sir Alex jednak z miejsca mi odmówił. Powiedział mi „Słuchaj chłopie, zachowasz tę p******** opaskę, ty i Giggs jesteście kapitanami. Tak zostanie. Jeśli dam ją komuś innemu, morale drużyny się zachwieją. Dam ją Ronaldo, Rooney się wścieknie, dam ją Rooney’owi, Ronaldo się wścieknie. Jeśli dam ją Vidiciowi, to Ferdinand poczuje się niedoceniony”.

– Więc ja i Giggs trzymaliśmy szatnię, aż do końca naszych karier. Byliśmy już coraz bardziej starszyzną, ja jednak do końca czułem, że jestem niegodny bycia kapitanem w tak dobrej drużynie – kończy Neville.

The post Sir Alex do Gary’ego: 'Zachowasz tę p******** opaskę!’ appeared first on redutd.pl.

Old Trafford zostało wpisane na rezerwową listę budynków, które w razie potrzeby, zostaną przemianowane na ośrodek pomocy ofiarom pandemii. Niedawno podawano informacje, że klub oraz jego fundacja pomaga wszystkim organizacjom charytatywnym, w walce z Koronawirusem. Do tego klub przekazał sprzęt medyczny oraz ubrania i zapasy leków szpitalowi Salford Royal.

Co ciekawe, to właśnie w Salford Royal hospitalizowany był Sir Alex Ferguson, kiedy to doznał krwotoku wewnętrznego w 2018 roku. Legendarny menedżer przekonuje, że jest dumny z poczynań klubu.

– Cieszę się, że wszyscy zaczęli doceniać i pomagać naszej NHS. To oni uratowali mi życie, dzięki nim wciąż chodzę po tym świecie. Jestem dumny z poczynań klubu, robi to co słuszne. Trzeba sobie pomagać, to trudny okres.United daje bardzo dobry przykład – powiedział SAF.

Manchester United dołożył się również do wspólnej dotacji klubów Premier League, która ma w sumie przekazać 20 mln funtów.

The post Manchester United udostępni Old Trafford NHS appeared first on redutd.pl.

– Gdy David przyszedł i zastąpił Edwina Van der Sara, pomyślałem, że nie ma opcji by był on bramkarzem. On był taki szczypły i mały.

– Miał problemy, miał problemy na treningach, nie był świetny i pamiętam, że myślałem, że nie jest wystarczająco dobry by grać dla Manchesteru United, ale Alex Ferguson wierzył w niego i całe szczęście, bo to prawdopodobnie najlepszy bramkarz na Świecie – powiedział Rooney.

The post Rooney: Myliłem się co do De Gei appeared first on redutd.pl.

Schmeichel reprezentował wtedy barwy Brondby Kopenhaga, wcześniej upadły oficjalne negocjacje Manchesteru United z jego macierzystym klubem. Poszło o kwotę transferu. Sfrustrowany Duńczyk nie dostał szansy sprawdzenia się w Anglii, ale postanowił przekuć ową frustrację w motywację i stać się jeszcze lepszym

– Kiedy dowiedziałem się, że negocjacje upadły, byłem sfrustrowany, czułem, że przegapiłem swoją życiową szansę. Ale postanowiłem, że po prostu wykreuję sobie kolejną. Ciężko pracowałem i zasuwałem, by być jeszcze lepszym. Chciałem, by United wrócił po mnie, po jeszcze lepszą wersję mnie – powiedział Schmeichel.

– Dwa miesiące później zostałem poproszony przez agenta, żebym przyszedł do domu jego asystenta w Danii. Poszedłem tam, a tam Alex Ferguson. Nie znałem go wcześniej. Widywałem go, ale nie znałem osobiście. Miał wtedy ciężki okres, dużo mówiło się o jego zwolnieniu. On specjalnie poleciał rankiem do Kopenhagi, przyszedł do tego domu, żeby mi tylko powiedzieć „Chcemy Cię, jestem zdecydowany. Wrócimy po Ciebie w lecie, choćby nie wiem co.” Rozmowa miała miejsce we wrześniu, więc taka deklaracja robiła wrażenie. „Rób dalej dobrą robotę, pracuj i rozwijaj się, widzimy się w lecie.” Uścisnął mi dłoń i pognał z powrotem na lotnisko!

– Te słowa dały mi nadzieję i motywację, świadomość, że ktoś na Ciebie liczy i na Ciebie czeka zawsze daje dodatkowego kopa. Dodało mi to energii na resztę sezonu. Miałem wtedy bardzo dobry rok, szczerze, rozwinąłem się wtedy o jakieś 30% w ciągu jednego sezonu, a to wszystko dzięki trenerowi Mortenowi Olsenowi. Rozumiał moją sytuację i cały czas mnie wspierał. Wiedział, że taki transfer to marzenie każdego chłopaka. 

– Przyszedłem w maju, przekonany, że wreszcie podpiszę ten kontrakt. Ten wielki moment. Wyobraziłem to sobie zupełnie normalnie, siądziemy, złożę podpis, parę zdjęć, uśmiechów, uścisków dłoni i tyle. Ale było inaczej. Prezes klubu, Martin Edwards zaprosił mnie i oprowadził po muzeum klubu, dokładnie i precyzyjnie, poszliśmy w każdy kąt. Chciał, żebym był w pełni świadomy, do jakiego klubu dołączam i czego się ode mnie oczekuje. Patrzył na mnie przez cały czas, chciał mieć pewność, że nie lekceważę dziedzictwa tego klubu. Wiedziałem, że jedno moje krzywe spojrzenie może sprawić, że ten człowiek się po prostu rozmyśli. Po wszystkim wykonaliśmy formalności – dodał Peter.

The post Schmeichel o kulisach swojego transferu do United appeared first on redutd.pl.