Wayne Rooney wrócił do Manchesteru przed meczem Anglia – Hiszpania. Powodem wycofania kapitana miała być kontuzja, jednak według doniesień „The Sun” rzeczywistym powodem powrotu do klubu było upicie się Wayne’a. W obronie pomocnika stanął selekcjoner reprezentacji Gareth Southgate.
Southgate przekonuje, że powrót Rooneya do Manchesteru nie był związany z upiciem się zawodnika w piątkowy wieczór. Angielskie gazety donosiły wczoraj o beznadziejnym stanie Wayne’a po wygranym 3:0 meczu ze Szkocją. W „The Sun” ukazały się zdjęcia kapitana obecnego na weselu odbywającym się w hotelu będącym kwaterą reprezentacji Anglii.
Rooney nie uczestniczył w niedzielnych treningach reprezentacji z powodu lekkiego urazu kolana. Następnego dnia piłkarz wrócił do Manchesteru.
– Rooney doznał lekkiej kontuzji w trakcie piątkowego meczu i nie mógł trenować z zespołem w niedzielę. Tylko tyle mam do powiedzenia. – powiedział Southgate.